Ogar Caffe

[motomajk]

Hej,

Przyspieszenie do 50 km/h super, więc spod świateł ruszam zawsze pierwszy. Przy 50 już znacznie spowalnia i wtedy samochody mnie zaczynają doganiać. Prędkość maksymalna - obecnie 90, mam nadzieje, ze do 100 km/h się kiedyś rozpędzi.
Czy jest jakiś sposób na poprawę osiągów?


Wystarczy zmienić tylną zębatkę na trochę mniejszą, i powinien bez problemu polecieć stówą. Ten motocykl ma do tego wystarczająco mocną ramę hamulce i zawieszenie, choć przy prędkościach dochodzących do maksymalnej trzeba się liczyć z wibracjami i dużo większym apetytem na paliwo.

właśnie zmieniam przednią na większą - niewiem sam czemu, tak mi polecili w serwisie oraz czytałem o tym w internecie.

[Jack]

Można i tak, efekt powinien być ten sam sam.

[jacek.rc]

Po mojemu za wcześnie , swoją 125 docierałem na tzw. ostro ful obroty na chwilę i ujmowanie gazu ,a efekty tego znają Ci,którzy ze mną jeździli ,jak teraz założysz większą zębatkę to silnik będzie przeciążony . U nas na lotnisku jest takie powiedzenie,że jak silnik na dotarciu nie Zatrąbi,to już nigdy nie zatrąbi. to trąbienie słychać przy około 15 tysiącach obrotów,tak że nasze i tak nie zartąbią ale idea ogólna jest właśnie taka.Wyrażam tutaj swoją opinię , możesz poczytać o różnych szkołach docierania .

[motomajk]

dzięki za porady.

aha, jak oceniacie ile jest obrotów? przypuszczam ,że macie obrotomierz... da się to jakos wyliczyć na słuch?
pewnie strasznie głupie pytanie, ale zobaczymy

[jarb]

Fajny klasyk
niech służy długo i bezawaryjnie

[Maciu56]

Taki trochę jak stara poczciwa WSK wygląda

Świetna maszynka, szczególnie do miasta. Jest Twoje, wciśniesz się wszędzie.

[motomajk]

Po mieście rzeczywiście się fajnie jeździ, ale to pewnie każdy z nas ma te same odczucia patrolując wieczorem lub w nocy wyciszone miasto... poezja

co do stylu motocykla to chciałem sam zbudować swojego cafe racera/scramblera/ brata - szukałem najpierw odpowiedniej bazy (stare hondy, kawasaki, suzuki), ale wszystkie sprzety byly stare (no bo nic z lat 90tych sie nie nadawalo, poza jednym kawasaki w sumie, ale ten co mi sie trafil byl w czesciach) a nie znajac sie prawie nic na mechanice bałem się zainwestować w taki zabytek. skonczylo sie na tym, że mialem kupic suzuki gn250 i przerobic go na cos takiego: (wystarczy wymienic siodlo, obnizyć przednia półkę, kierownicę i ewentualnie zrobić parę dodatków - pomalować bak, wymienić opony.. nawet ja bym sobie z tym poradził)

http://labmotorcycle.com/?p=119


natomiast wstępnie (jak podjąłem dezycje o kupnie moto) miał być romet soft chopper (który nadal uważam za piękny) i ogolnie coś nowego, więc jak tylko się pojawił ogar caffe to przemyślałem sprawę i zdecydowałem ,że na pierwsze moto (w sumie pierwszy był romet kadett z 84, ale to było 15 lat temu..) będzie to nowy romet, który wizualnie odpowiadał mi w 100% a mechanicznie (po śledzeniu tego forum) wynikało, że również można tej konstrukcji zaufać.


aha, wsk nadal mi siębadzo podoba, mój dziadek miał wsk i jeśli nadal produkowali by te motory to pewnie bym ją kupił, piękne są. triuphy tez, Jack - mam nadzieję ,że kiedyś będę dosiadał właśnie triumpha .

ot, taka moja krótka dygresja

czy ktoś jeszcze na forum jeździ ogarem caffe?

[michal_krk]

Musze przyznać, że gienek z Twojego linka wygląda zajebiście:)

czy ktoś jeszcze na forum jeździ ogarem caffe?

Jesteś pierwszy

[selmen]

piękny klasyczny sprzęt, szkoda, ze nie 250 cc, wtedy to byłby hit normalnie...

[beniamin82]

silnik 250 pasuje podobno do ramy z rometa k-125 więc i tutaj może będzie pasował..
Tyle że "trochę" drogo jeśli chodzi o transport...

http://www.aliexpress.com/item/Free-shipping-Zongshen-engine-cb250-gty2013-250-engine-gty-st-engine/1156141345.html