Nic dodać i nic ująć.Dobrze słyszałeś,bo tak mówi każdy kto lubi motocykle i miał już jakiegoś Japońca...
Scoti i dzięki taniej chińszczyznie ja również miałem tą wielką przyjemność aby kupić nowe moto z wszelkimi instrukcjami,gwarancjami i docierać je własną d.pą.Dzięki temu wiem czym jeżdżę i wszelkie problemy wychwytuję na bieżąco.Jednak co by nie mówić nówka-funkiel z fabryki to nówka-funkiel...
Co do cen to ja gdzieś wyczytałem,że Romet bierze od Chinoli te swoje wynalazki właśnie za 2-2.5 tysia,skręca i sprzedaje pod marką Romet właśnie za ceny,które każdy z nas tutaj dobrze zna.I tak się robi biznes po polsku...
No i muszę jeszcze stwierdzić,że na załączonych teraz zdjęciach Motobi Wektor wygląda równie pięknie jak Savage 650.Co ciekawe słyszałem wiele bardzo negatywnych opinii o motocyklach Motobi.Że strasznie wadliwe,niedopracowane i w ogóle.
