Dzięki Panowie za miłe słowa. Znaki są opatrzone przeze mnie licencją "copyleft" (heh, jakem Lefthandy) czyli każdy kto chce może ich używać jak chce z wyłączeniem komercji i na zasadzie takiej, że ewentualnych modyfikacji też nie może sobie przywłaszczać tylko analogicznie udostępnić je też na zasadach licencji "copyleft".
Tu więcej o licencji Copyleft:
http://pl.wikipedia.org/wiki/CopyleftPonieważ padły tu słowa o wymianie logo klubowego to dobrze byłoby aby ewentualny znak (obecny lub przyszły) był jakoś chroniony jako symbol instytucji/klubu, a więc "copyleft" trzeba by zamienić na tradycyjny i przez wielu postępowych twórców znienawidzony Copyright i przerzucić je na klub. Tylko na razie nie wiem jak i na jakich zasadach bo nie wiem jeszcze jaki charakter ma nasze stowarzyszenie.
Najprościej jest to zrobić wysyłając znak i opis do tzw. urzędu patentowego i zgłosić go jako znak słowno-graficzny Klubu Chińskich Motocykli. Nie jestem pewien ale do tego nie jest chyba potrzebny żaden kwit z rejestru stowarzyszeń czy innego KRS-u. Wystarczy osoba fizyczna, która jest zgłaszającym w imieniu. Możemy od razu zastrzec na całą Europę na podstawie porozumień madryckich lub tylko na terenie kraju. Zgłoszenie trwa rok i kosztuje coś ok. 100zł. Rok trwa badanie tzw. "czystości patentowej". Ale ewentualne prawo liczy się od momentu zgłoszenia. Po roku przychodzi pismo o wynikach takiego badania i decyzja czy znak może być zarejestrowany czy nie. Jeśli tak, to wtedy taka trwała rejestracja kosztuje już trochę więcej (dokładnie nie wiem ile), ale znam takie przypadki, gdzie pewien typ olał to i nie zapłacił natomiast ewentualne prawo do użytkowania i tak mu się liczyło od momentu zgłoszenia. Tego już się nie traci. Ewentualne skutki prawne tylko są trochę inne niż w przypadku pełnej ochrony, ale przynajmniej już nikt niepowołany takiego znaku nie zarejestruje na siebie.
P.S.
Górna trójka ze skrzydełkami to jeden i ten sam znak. Dwie dolne wersje to formy uzupełniające tej górnej podstawowej. Chciałem zobaczyć jak wyjdą mody w monochromie. Prosta konwersja jest mało czytelna i potrzebny jest mod. Chciałem zobaczyć do jakiego stopnia można pojechać z modem w monochromie tak aby nie wytracił na tożsamości cech identyfikujących.