close

Informacja dotycząca plików cookies
Informujemy, że używamy informacji zapisanych na urządzeniach końcowych użytkowników przy pomocy plików cookies, w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik wyraża zgodę na ich zapisywanie.

Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: mojo dodano: 26 lip 2017, 15:30

Jedno jest pewne jak mogę coś podpowiedzieć: decyduj się w miarę szybko bo wchodzą te nowe cholerne normy i za to samo praktycznie zaczyna być o 10-20% drożej a do końca roku importerzy muszą się wyprzedać ze starego sprzętu.
mojo
Forumowicz
 
Posty: 79
Rejestracja: 25 maja 2017, 07:46
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: Kymco Zing II 125
Płeć: mężczyzna
Wiek: 57

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: Erlus dodano: 26 lip 2017, 19:37

mojo pisze:Jedno jest pewne jak mogę coś podpowiedzieć: decyduj się w miarę szybko bo wchodzą te nowe cholerne normy i za to samo praktycznie zaczyna być o 10-20% drożej a do końca roku importerzy muszą się wyprzedać ze starego sprzętu.

Witam.
Dostałem taką informację, że motocykle ze świadectwem końcowej partii produkcji, czy jakoś tak, można rejestrować do końca 2017 r. po tym terminie będą, nie do zarejestrowania, i będzie można nimi śmigać tylko po polach i ugorach np. Pcimia lub innej Wólki :mur: Znalazłem fajną ofertę na Bartona TZ, ale moto nie ma wałka wyrównoważającego, i nic praktycznie o nim nie wiem, czyli kto to robi, jaka trwałość itd.
Napiszcie proszę z Waszego doświadczenia, czy warto dołożyć te ok. 1000 zł więcej za moto z wałkiem ?, czy do codziennej jazdy nie ma to większego znaczenia i owy kafel, nie zainwestować może w np. markowe opony, lub cylinder na 150 ccm lub inne alarmy, kufry itd.
Beniamin, dzięki za wieści o Pulsarze.
Napisz proszę jeśli możesz, czy w tym Zippie vz-2 (156FMI, taka informację dostałem)silnik jest OHC, czy OHV, i który z nich będzie mniej kłopotliwy w eksplotacji, bedzie miał trochę więcej mocy itd. Pozdrawiam
Erlus
Forumowicz
 
Posty: 31
Rejestracja: 16 kwie 2017, 14:22
Motocykl: Zipp VZ-2 White Power
Płeć: mężczyzna
Wiek: 49

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: mojo dodano: 27 lip 2017, 16:49

Tu masz trochę opinii o Bartonie TZ http://www.motocykle125.pl/lista-prawo- ... barton-tz/
Wałek teoretycznie niweluje drgania choć są opinie (nawet wśród mechaników) że to rzecz przereklamowana. Zing wałek ma i żadnych drgań z silnika nie czuję oprócz drgań od drogi i pędu powietrza przy szybszej jeździe ale też sprzętem bez wałka nie jeździłem. Jak są drgania to są większe szanse że się będą śrubki rozkręcały.
Jak napisałem wcześniej szukałem zanim się zdecydowałem opinii o poszczególnych markach i wyszło że są "chińczyki", trochę lepszy chińczyk czyli Keeway, Kymco a później "Japonia". Temat wydaje mi się jest nie tylko w konstrukcji ale także w użytych materiałach. Podobno teraz jest lepiej ale mowa o najnowszych już dużo droższych moto z chińskich fabryk.
Nie reklamuję Kymco ale na dzień dzisiejszy mój Zing ma 3500 km i dopiero trzeba będzie myśleć żeby łańcuch podciągnąć. Jeżeli Twój Kymco nie sprawiał zawodu to po co ryzykować i zmieniać markę? No chyba że Barton za pół ceny to wówczas nie żal nawet zezłomować za jakiś czas :D
mojo
Forumowicz
 
Posty: 79
Rejestracja: 25 maja 2017, 07:46
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: Kymco Zing II 125
Płeć: mężczyzna
Wiek: 57

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: garfik dodano: 27 lip 2017, 20:49

Co do Bartona TZ i legendarnego magicznego wałka, którego nie ma. Zacząłem moją motoprzygodę, pod koniec zaprzeszłego sezonu, właśnie od TZ. Teraz jeżdżę XJ-ką. XJ ma 4 cylindry więc teoretycznie silnik powinien być wyrównoważony niejako sam z siebie... A w pewnym zakresie obrotów to taki wibratorek, że niech się TZ schowa :D
Nie mam wprawdzie doświadczeń z jednocylindrowcami z wałkiem, nie mam porównania, ale szczerze mówiąc, wibracje TZ absolutnie nie są tragiczne. Sporo nim w zeszłym roku przejeździłem i wszystkie plomby mam na swoich miejscach, nic też nie odpadło ani się nie odkręciło.

Osobiście zatem nie traktowałbym wałka (czy też jego braku) jako decydującego argumentu przy wyborze moto.
--
90% wypadków wydarza się w domu. ZAKAZAĆ DOMÓW!
Those, who would give up essential liberty to purchase a little temporary safety, deserve neither liberty nor safety - Benjamin Franklin

KOTY. KOTY SĄ MIŁE.
Awatar użytkownika
garfik
Forumowicz
 
Posty: 635
Rejestracja: 26 wrz 2015, 21:54
Lokalizacja: Warszawa - Grochów
Motocykl: Nornica - Yamaha XJ 600 N
Płeć: mężczyzna
Wiek: 55

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: Erlus dodano: 27 lip 2017, 22:41

Dziękuję Wam Mojo i Garfik za zainteresowanie, przyznam , że na takie sprawdzone informacje od użytkowników owych sprzętów liczyłem ;) trochę mi to rozjaśnia w dyńce :D Pulsar może dwa razy droższy, od Bartona nie będzie, ale te 2000zł różnicy będzie (około) oba wałka nie mają, Kymco mam sprawdzone, Barton też ma całkiem sensowne opinie, a za zaoszczędzone prawie dwa kafle można już wrzucić większy cylek, lub zmienić opony na markowe, lub kupić lepszy kask. Z drugiej strony, widziałem gdzieś na Tube teścik ze szklanką pełną wody oraz wałkiem, i wyglądało to bardzo przekonywująco, czytałem także, że w Romecie K-125 który nawiasem mówiąc także bardzo mi się podoba, od wibracji urywały się szpilki wydechu, a tego bym jednak nie chciał.Kurna bez motóra źle, ale wybrać motór(i trafić odpowiednio) jeszcze gorzej ;) Liczę, że ktoś się jeszcze wypowie.Pozdro
Erlus
Forumowicz
 
Posty: 31
Rejestracja: 16 kwie 2017, 14:22
Motocykl: Zipp VZ-2 White Power
Płeć: mężczyzna
Wiek: 49

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: beniamin82 dodano: 27 lip 2017, 22:57

Barton Classic? Ma silnik junaka 123 a produkowany jest przez senke...ale nie myśl o większym cylku. To daje niewiele a ryzyko strasznie duże. W razie spowodowania wypadku pokrywasz wszystko z własnej kieszeni, renty i inne odszkodowania...
Obrazek
Awatar użytkownika
beniamin82
Klubowicz
 
Posty: 6706
Rejestracja: 21 cze 2009, 16:04
Lokalizacja: Zielina k.Krapkowic
Motocykl: Z125->Cruiser 250->BN251
Tel. kom.: 506177711
Płeć: mężczyzna
Wiek: 42

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: Erlus dodano: 28 lip 2017, 01:02

Beniamin, przekonałeś mnie :oklasky: , wszystko jest dobrze, jeśli się nic nie stanie, nie jestem typem ryzykanta, nie będę rzeźbił cylindra ;) ten Barton ciekawy, muszę o nim poczytać.Ostatnio spodobał mi się także Zipp VZ-1, nie wiecie może, czy ma on silnik z wałkiem, np. ten sam co w Zippie VZ-2 ? Nawet nie przypuszczałem, że taki o wyglądzie "ala czoperek" zaczną mi się kiedykolwiek podobać, a tu proszę, kurna jest taki wybór, że zwariować można.
Erlus
Forumowicz
 
Posty: 31
Rejestracja: 16 kwie 2017, 14:22
Motocykl: Zipp VZ-2 White Power
Płeć: mężczyzna
Wiek: 49

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: Erlus dodano: 28 lip 2017, 01:45

Wiem już na pewno , że chcę motór z balanserem ;) jak byście zapodali kilka znanych Wam 125 z "krętlikiem" o mocy powyżej11Kucy, na gaźniku, w cenie do 6000zł, ze znanej Wam dobrej kitajskiej fabryki, byłbym bardzo wdzięczny.Pozdro
Erlus
Forumowicz
 
Posty: 31
Rejestracja: 16 kwie 2017, 14:22
Motocykl: Zipp VZ-2 White Power
Płeć: mężczyzna
Wiek: 49

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: mojo dodano: 28 lip 2017, 08:10

W miarę dobre opinie mają jeszcze Keeway'je RKS i Superlight ale one mają 10KM (mają wałek z tego co czytałem):
http://www.motocykle125.pl/lista-prawo- ... light-125/
http://www.motocykle125.pl/lista-prawo- ... y-rks-125/

Ja bym szukał w 1-sezonowych z małym przebiegiem Kymco CK-1 lub Zing w zależności od tego jak typ chcesz. Ja kupiłem ZInga za równe 6000 z przebiegiem 1300km, widziałem innego ZInga za nawet 5500 (najpierw 5900) z przebiegiem 520 km ale był ze Szczecina a jechać z Wawy mi sie po niego nie chciało.
Jeszcze jedna uwaga a mianowicie jak szukałem w salonach to zwracano mi uwagę że przy wzroście powyżej 180 cm na nakedach mogą nogi cierpnąć po dłuższej jeździe w przypadku 125 bo duże to one nie są. Musisz to jednak sam ocenić bo mnie odradzano np RKS'a choć siadając w salonie jakoś niewygodnie nie było.
Przeglądaj ogłoszenia na aledrogo, otomoto coś powinno się trafić.

No jest jeszcze Hyosung ale to raczej ciekawoska :D 125, 2 cylindry za to ceny za nowy lub mało używany powyżej 10.000 dobrze a poniżej 20.000 można kupić nową BMW G310 lub Kawę Z300 no tylko trzeba zrobić A za to sprzęt do jazdy bez kompleksów i na lata.
mojo
Forumowicz
 
Posty: 79
Rejestracja: 25 maja 2017, 07:46
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: Kymco Zing II 125
Płeć: mężczyzna
Wiek: 57

Re: Kymco Pulsar S 125 czy warto ?

Postautor: Erlus dodano: 31 lip 2017, 23:08

Witam.
Co wiecie o Bianchi Veloce, lub Falco ? kto to produkuje ?, bardzo ładne z wyglądu motocykle i w bardzo dobrej cenie, ale coś mało informacji o nich.
Erlus
Forumowicz
 
Posty: 31
Rejestracja: 16 kwie 2017, 14:22
Motocykl: Zipp VZ-2 White Power
Płeć: mężczyzna
Wiek: 49

PoprzedniaNastępna

Wróć do Inne motocykle

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości