Motocykl o dużej pojemności jest przeznaczony do pokonywania dużych odległości, a małej pojemności do mniejszej (commuter).
Nie wiem czy widziałeś kiedyś Yamahę Virago 250 z przebiegiem większym niż 100.000km.
Te silniki mimo że Japońskie robily po 60tyś.km.
Mój keeway ma 32tyś.km przebiegu a kosztowal grubo poniżej połowy Virago 250
Tak jak pisałem i jak pisał krysz, piter to jedyny znany nam przypadek w którym są takie a nie inne problemy z wtryskiem.
Oczywiście należy przypuszczać że Suzuki będzie miało dopracowany wtrysk. Więc i mało awaryjny.
Natomiast kolega pytał też o koszty w razie konieczności naprawy, a te już są dużo większe.
- Choćby samo czyszczenie wtrysków to już około 100zł+przesyłka, czyszczenie gaźnika zrobisz sam.
- Podłączenie komputera 50zł, w gaźnikowcu tego nie potrzebujesz.
- Awaria sondy lambda...
Pytanie czy rzeczywiście kupujący odczuje jakiś zysk na mocy. Równie dobrze może wziąć maraudera na gaźniku.