Trafiła się okazja to trzeba ją było wykorzystać CBR 1000 RR fireblade wersja HRC rocznik 2013 od kilku dni mieszka w moim garażu. 181 KM przy 12250 obr/min i 114 Nm to juz sporo. W planach jest jej roczne ujeżdżanie, bo nie jest maszyną o jakiej sniłem. Piekielnie szybka, ale mało turystyczna, a zerkam bardziej w tym kierunku.
Dzięki faktycznie kilometry łyka się nią zacnie, ale utrzymanie jej jest drogawe, paliwo opony, napęd. To byłą okazja po opłatach 8000 taniej niz najtańsza z tego rocznika na allegro, i na dodatek od rodziny z Italii. Przebieg teraz to zaledwie 4000 km. Myslę, że sprzedając za rok nie strace zbyt wiele.