autor: cowbee dodano: 01 gru 2012, 14:21
W związku z faktem, iż na bliskie dystanse ujeżdżam chińską125ccm szacownej marki Qipai, którą nabyłem za psie pieniądze, i faktem że niedługo idzie zimować, mam pytanie. Poprzedni właściciel zmienił oświetlenie przednie tzn. założył jakąś żarówkę H i biały pasek diodowy (takie coś ala lampki do jazdy dziennej) . Natomiast żarówka H sobie gaśnie ni z tego ni z owego, okablowanie wygląda ok , załączam silnik , żarówka się zapala i rozświetla po nabraniu obrotów przez silnik, jakiś czas świeci , a po pewnym czasie zwyczajnie sobie gaśnie (przy normalnie pracującym , rozgrzanym silniku). Problem nie tyczy się innych żarówek (kierunki, tył , listwa diodowa, kontrolki kokpitu) te świecą normalnie. Zmieniona instalacja zastąpiła standardową bańkę ( z którą to poprzedni właściciel też miał problem bo się notorycznie paliła). jakieś sugestie? Wstępnie myśle o regulatorze napięcia, może on jest wadliwy ,ale za cenne uwagi będe wdzięczny.