KCM - Gródek Kujawski

[kacpero]

Chłopaki mała ale smutna refleksja. (a nazywa się to Gródek Krajeński ) wiecie, że to moje okolice zresztą często latamy tam na weekendowego browca z chłopakami z OLD WINGS tyle że ośrodek a własciwie to co zostało jest wystawuone na sprzedaż. Ale miejmy nadzieję że się nie sprzeda ale nawet gdyby to spoko znajdę w okolicy super miejsce z podobnym klimatem. W każdym razie jestem za stałym cyklicznymmiejscem rozpoczęcia i zakonczenia sezonu.

[abu]

Zamawiam dwójkę(mogą być dwa łóżeczka w domku cztero osobowym)-(nawet jak się nie uda wyjechać to płacę za domek i najwyżej ktoś wykorzysta).

PS.
Mariusz jeśli potrzebna przedpłata to daj znać.

[Largo]

To ja mam do Was takie małe pytanie... Skoro większość jedzie z plecaczkami to gdzie Wy mieścicie bagaż?! Zdradźcie mi ten sekret, bo jak patrzę na mojego Rometa to mi się wydaje, że w opony niczego nie włożę... W światła tez nie To gdzie Bagażnik kupię, ale czy to wystarczy?
Drugie pytanie już było zadane - czy ktoś jedzie sam?
Trzecie - ostatnie- czy ktoś oprócz mnie chce jechać pod namiot?
Z góry dziękuje za wyczerpujące odpowiedzi

[abu]

Na piewsze pytanie: bagażnik + plecak na plecaczku. A tak poza tym na te perę dni nie trzeba ciągnąć całego majdanu jak na wyprawę na koniec świata.

[daro]

Jaki kurde bagaż.Stary jedziesz do Chin,czy jak?Ja tam ostatnio byłem"na spontana".Czyli Lefty wziął karimatę i śpiwór dla mnie jakby co(bo mój śpiwór już się rozleciał i trza pomyśleć o jakimś nowym).A dostaliśmy super,hiper wypas lokum na nocleg(za symboliczną opłatą).Bo te domki to niezły wypasik i pełna kultura.Żadne tam obskurne,drewniane budy jakby ktoś może myślał.Można śmiało brać niewiastę i jechać bez wstydu.100 zł na 4 osoby na dobę to żadne wielkie pieniądze.Zresztą jak "pójdzie cynk",że w takim fajnym lokum można przenocować to na pewno wszystkie domki szybko zostaną zarezerwowane.A nawet jeśli zostaną to rozbijasz namiot w lesie na placu i po problemie.Pojezdzisz trochę to i się przyzwyczaisz.A takie miejsca jak to będą dla Ciebie jak nocleg w Vicrorii.Jedyny problem to trzeba się zaopatrzyć w procenty i żarcie odpowiednio przed,bo na miejscu jest z tym problem.Czyli bierzesz wałówę i co tam lubisz do picia tak aby nie zabrakło i masz fajną imprezkę z równie fajnymi ludzmi.

[mlynaszz]

Drugie pytanie już było zadane - czy ktoś jedzie sam?
Trzecie - ostatnie- czy ktoś oprócz mnie chce jechać pod namiot?
Z góry dziękuje za wyczerpujące odpowiedzi

Niestety pewnie będzie mi trudno zgrać wolne moje i mej 2 połowy, więc pewnie będę sam - to odpowiedź na jedno pytanie. Domku nie zaklepuję, gdyz nie wiem czy uda mnie się wykroić czasu na całe spotkanie, albo jak w przypadku zakończenia sezonu, na które bardzo chciałem jechać, moja "kochana" firma nie wyśle mnie na jakieś szkolenie Więc jeśli wjadę, to z namiotem, który rozłożę jak juz nie będzie miejsca w domkach. Z resztą myślę, że może być na takich więcej.

[daro]

W sumie to trochę się ludziom dziwię,bo termin tak odległy,że nie wiem gdzie będę i co będę robił na wiosnę.
Też wolałbym przyjechać z jakąś niewiastą ale te jakoś specjalnie na mnie nie lecą(może za tani motocykl:))

[scOti]

Możecie dać jakaś mapkę google z zaznaczonym miejscem spotknaia? bo już się pogubiłem gdzie to jest.

Pozdrawiam,
Michał

[Largo]

Dołączam się do prośby Michała, choć ja pewnie przyjadę z Jawosem (jak za nim nadążę ) i On będzie robił za przewodnika - jako doświadczony motocyklista

[daro]

W sumie to dobry pomysł,bo do Bydgoszczy jakoś trafię ale dalej to już porządna mapa albo przewodnik(ostatnio Lefty wiedział co,jak i gdzie).Mimo,że tam byłem to bez porządnej mapy utknąłbym gdzieś tam na wioskach.