KCM - Gródek Kujawski

[Shipp]

Ostatnie spotkanie w dośc sporym gronie /z połową tego grona spotykamy się już niemal regularnie/ i pozytywne opinie na temat miejsca spotkania, skłoniły mnie do powzięcia decyzji, aby w owym ośrodku w Gródku Kuj. rozpocząc imprezy cykliczne KCM. Mam na myśli przynamniej 2 spotkania w roku, jak oficjalne rozpoczęcie i zakończenie sezonu motocyklowego KCM. Można by pokusic się nawet o pamiątkowe znaczki /ew. koszulki, wzorem zlotów motocyklowych/.
Miejsce jest dośc małe. Okazuje się, że jest tam jeden ośrodek wczasowy /ten w którym byliśmy/, pozostałe domki są własnością prywatną /ludzie mają po jednym domku dla potrzeb własnych/. Ponieważ wspomniany ośrodek cieszy się sporym powodzeniem, koniecznie trzeba już w tym roku zamówic odpowiednią ilośc miejsc na nasze /przyszłe/ spotkania. Cena 100zł za domek 4os. nie jest wygórowana, bo mamy za 25 zeta od osoby pełne zakwaterowanie z wszelkimi wygodami /WC, natrysk, kuchnia z lodówką, pokoje 2osobowe, ciepła bieżąca woda, świetlica z tenisem stołowym, piłkarzyki, TV, boisko do siatkówki, grill, miejsce na ognisko nad brzegiem jeziora, łódki, rower wodny itp/. Wędkarze mogą posiedziec chwilę nad wodą /podobno jezioro jest mocno zarybione/. Problem /a może nie...?/ stanowic może duża /około 20km/ odległośc od jakiegokolwiek miasta, a więc zakupy trzeba robic z zapasem na 2-3 dni, a w sezonie działają lokalne punkty gastronomiczne.
W ośrodku panuje niespotykany spokój /aż trudno się przyzwyczaic/ a odległośc od miejscowości pozwala nieco poszalec i powarczec silnikami, nie zakłócając spokoju tubylcom.
Pokrótce licząc, doba powinna zamknąc się w max 100zł od osoby, czyli zakwaterowanie, wyżywienie, znaczki /nie licząc alkoholu/.
Wszystkich chętnych na ponowne spotkanie w długi, majowy weekend, proszę o konkretne i przemyślane zapisy. Jeszcze nie rozmawiałem z właścicielką ośrodka o warunkach wcześniejszego zamówienia miejsc, ale należy liczyc się z tym, że trzeba będzie wcześniej wpłacic jakąś zaliczkę /może w marcu albo kwietniu/ żeby potwierdzic rezerwację miejsc. Ale na ten temat jeszcze coś napiszę po kontakcie z właścicielką.
Już na 100% pewne są 2 osoby /ja z żoną moją/. Wszystkich serdecznie zapraszam do wzięcia udziału w tym spotkaniu.

PS. Dla niezdecydowanych do ostaniej chwili lub bardzo oszczędnych pozostają namioty. Jest tam sporo miejsca na ich rozbicie.

[Grzeno]

I ja 100% na razie sam---- później zobaczymy.

[Luca]

PS. Dla niezdecydowanych do ostaniej chwili lub bardzo oszczędnych pozostają namioty. Jest tam sporo miejsca na ich rozbicie.

Jak pod namiot to mnie można już zapisać a czy domek to będe wiedział dopiero przed samym wyjazdem.
Istnieje też opcja, że zabore całą rodzinę i przyjade puszką jak mnie nie będą chcieli puścić. To też jakieś wyjście
Tyle że wtedy musiałbym zarekfirować cały domek

[LEFTHANDY]

No to domki w pierwszej kolejności można zarezerwować dla tych, którzy przyjadą tam z całym swoim plemieniem. Jak jest możliwość namiocików to chętnie się tam rozwalę nad jeziorkiem nieopodal miejscówki na ognisko.
Shipp: na pewno już teraz możesz zaklepać wstępnie dziesięć osób na maj z możliwością rozszerzenia rezerwacji bo tak mi wychodzi ze statystyk. Bez względu na różne losowe perypetie, ta dycha będzie na bank. Pogadaj jeszcze z laską od tych domków odnośnie możliwości namiotów. Mniej więcej ile tam tego wejdzie. Możliwe, że przecież zjawią się tam nie tylko chinersi ale np. zaprzyjaźnieni miłośnicy sushi. Po ogłoszeniu tych zamiarów na FM, co nastąpi niechybnie przecież.

Ja zamieściłem foty ze zjazdu na swoim chomiku. No jest tego nie wiele ale pozwala się zorientować mniej, więcej jak tam jest tym co nie byli:
http://chomikuj.pl/Lefthandy/Rude+Betti ... ego+Shippa

Odległość w miarę optymalna bo w obydwie strony wyszło mi 700 kilosów z groszami.

[Shipp]

PS. Dla niezdecydowanych do ostaniej chwili lub bardzo oszczędnych pozostają namioty. Jest tam sporo miejsca na ich rozbicie.

Jak pod namiot to mnie można już zapisać a czy domek to będe wiedział dopiero przed samym wyjazdem.
Istnieje też opcja, że zabore całą rodzinę i przyjade puszką jak mnie nie będą chcieli puścić. To też jakieś wyjście
Tyle że wtedy musiałbym zarekfirować cały domek

Namioty mnie nie interesują. Można tam rozbic się gdziekolwiek gratis. Potrzebuję chętnych na domki, żeby móc zrobic rezerwację.
Lefty, z moich wyliczeń wynika, że jakieś 4 domki na 16 osób można zaklepac "w ciemno".

[LEFTHANDY]

No dokładnie, jak np. Luka zwali tam z rodziną to domek masz już zajęty. A jak Luka to duże prawdopodobieństwo, że i CJT7 też przybędzie tam w rodzinnym gronie. A wtedy wiadomo w pierwszej kolejności dla rodzin z dziećmi i nie ma sensu upychać tam kogo kolwiek więcej bo to będzie zarówno kłopotliwe dla ewentualnego chinersa, który będzie tam koczował gdzieś w korytarzu na karimacie bo mu dzieciarnia będzie biegała po głowie jak i np. dla małżonki jednego lub drugiego, która np. bedzie się krępowała w bieliźnie przejść do łazienki bo jakiś obcy facet leży w korytażu.

Shipp: mówiłeś coś o jakieś świetlicy, że tam jest. Może tam też można wygospodarować jakieś miejscówy do spania w razie jakby pogoda nie dopisała na rozstawienie namiotów? Bo początek maja to może być jeszcze za zimno, a we wrześniu już za zimno.

[Shipp]

Pierwszeństwo do domków mają ci, którzy je wcześniej zarezerwują i wpłacą ewentualną zaliczkę. Sorki, ale jak ktoś zamawia domek, to nie bierze ze sobą namiotu bo po co mu? Więc jeśli znajdą się jacyś z rodzinami na "ostatnią chwilę" to już tylko kwestia dogadania z tymi, co mają domki, czy zechcą "przeprowadzic się" do czyjegoś namiotu i zrobią miejsce dla żon czy dzieciaków. Na świetlicę nie ma co liczyc za bardzo, bo mogą byc też inni goście, a wtedy zechcą pooglądac tv czy w coś pograc a nam nie wolno zajmowac takiego miejsca, no chyba że będziemy sami jak ostatnio, wtedy robimy jak nam wygodniej.
No i ostatnia kwestia, ja nie zaryzykuję wywalenia kilku setek złociszy w celu rezerwacji dla kogoś, kto sam nie do końca wie, czy będzie czy nie. Nie będę płacił za pustostany, dlatego robię tak duże wyprzedzenie z rezerwacją miejsc, żeby ludzie mieli czas na podjęcie decyzji i ustawienie swoich zawodowych i rodzinnych terminów.
Mogę, jak wcześniej zaznaczyłem, zarezerwowac 4 domki, bo wiem że będę ja, moja żona, Grzeno, Andrzej, Sławek z żoną, Lefty i Kacpero. Razem 8 osób, pozostałe miejsca, jakby co, rozdysponuję "po rodzinie" jeśli nie będzie komu ich zając. Ale są jeszcze Jawosy, Darekdoc, Przemono, Nocek, Zbyszek /z żoną/, Pinio, to moi niemal pewniacy, więc miejsc będzie w sam raz. Dodatkowo duże prawdopodobieństwo, że będzie Luca /z kimś/, Luc@ /też z kimś/, CJT7 /z kimś/, no i Largo ze swoim nowym nabytkiem /pewnie zechce się nim pochwalic/. Tak więc o miejsca głowa mnie nie boli, ale nie zarezerwuję więcej niż 16 miejsc, jeśli nie otrzymam konkretnych deklaracji.

[Largo]

Ja jestem bardzo zainteresowany namiotem Jeśli jeszcze Jawos pojedzie to już w ogóle możecie być pewni, że ja tez Jedyne co mi może pokrzyżować szyki to uczelnia, bo w tym roku pisze pracę licencjacka i mogę być zajęty... Ale na jeden dzień muszę wjechać

[dorplas]

jak Shipp zaznaczył ja i żonka będziemy na pewno, rezerwacja w 100%,
najbliższy sklep ok 20 km od ośrodka to żadne utrudnienie wręcz frajda wybrać się na zakupy,
jednocześnie jakaś przejażdżka moto lub po drodze zorganizowanie jakiegoś przejazdu po wioskach
dla frajdy, używania samego 2oo to tez przyjemność

[Shipp]

No nie przesadzaj, w Gródku i tej miejscowości obok na D... też są spożywczaki, więc nie ma problemu zrobic jakieś zakupy, z alkoholowymi włącznie. My byliśmy tam pierwszy raz i po prostu nie wiedzieliśmy, gdzie szukac. Poza tym w czasie imprezy, w sobotę chcę zorganizowac małą przejażdżkę po okolicznych atrakcjach turystycznych, więc też będzie okazja do kupienia tego czy owego.