Antyborki we wrześniu

[LEFTHANDY]

Ja bym przyjechał w piątek i w sobotę bym się zmył. W niedziele mam chrzciny. Więc tylko jedną noc.
Co by było gdybym przyjechał tam wcześniej? Zająć się tam czymś na miejscu?
Mam zamiar wyruszyć wcześniej bo jak będzie mokro to będę się snuł powoli.

[Shipp]

Ja bym przyjechał w piątek i w sobotę bym się zmył. W niedziele mam chrzciny. Więc tylko jedną noc.
Co by było gdybym przyjechał tam wcześniej? Zająć się tam czymś na miejscu?
Mam zamiar wyruszyć wcześniej bo jak będzie mokro to będę się snuł powoli.

Jak już będę miał konkretny domek dam Ci na niego namiary, to przyjedź i go zajmij.

[Shipp]

Jest domek 4 osobowy od piątku do niedzieli w ośrodku jak wyżej podałem w linku. Miejscowośc Gródek koło Łobżenicy.
Proszę mniej więcej określic godziny przyjazdu w piątek. Kto będzie najwcześniej, ten dzwoni pod numer: 508 306 949, odbierze miła pani, która przyjedzie otworzyc ośrodek i da klucze do domku. Najprawdopodobniej w ośrodku będziemy sami, a więc nikt nam nie będzie malkontencił że za głośno czy podobne brednie. Ja będę późnym wieczorem /około 20/ więc jeśli będzie mógł ktoś wcześniej odebrac klucze, będę zobowiązany. No to do zobaczenia!

[LEFTHANDY]

W piątek będzie ciepło ok. 20stopni i nie będzie padało. Zapowiada się pogoda. Nareszcie.
Ja będę na pewno wcześniej. Nie będę jechał po nocy w mroku. Wystartuję sobie w połowie dnia.

Mi już się sytuacja wyjaśniła. Muszę się do końca miesiąca wyprowadzić z mieszkania i w zasadzie tylko w ten weekend mogę to zrobić. Zatem jeśli znajdę czas na moto to najwyżej do Borek wyskoczę na parę godzin. Sorki panowie

Co się stało? Kobieta cię wyrzuciła? Umowa najmu wygasła?
Współczuję bo sam przez to przechodziłem wiele razy.

Shipp, jeszcze jedno: po ile zrzucamy się na domek? Ile kasy baba zaśpiewała?

[Grzeno]

Ja też będę dopiero koło 19-20 piątek.

Właśnie ile za domek?

[Shipp]

Baby nie pytałem, ale w ofercie jest, że 100zł za dobę za domek 4 osobowy. Więc po 25 zeta od łebka albo mniej, jeśli będzie więcej niż czterech. Jeszcze się potargujemy, w końcu to już po sezonie.

[andrzej]

No właśnie, to ilu Was będzie?
Ja nie mogę zapewnić że dam radę przyjechać.
Koledzy wiedzą dlaczego.

[Shipp]

No właśnie, to ilu Was będzie?
Ja nie mogę zapewnić że dam radę przyjechać.
Koledzy wiedzą dlaczego.

Tylko bez takich mi tutaj!
Żeby nie okazało się, że we dwóch z Grzeno będziemy siedziec przy browarach.
Jak się dobrze postaramy, to może Antyborki /Gródek-Łobżenica/ na stałe wejdą do naszego kalendarza. Będziemy mieli swoje klubowe miejsce na ewentualne spotkania, a przynajmniej na rozpoczęcie i zakończenie sezonu KCM. Ja zamierzam przyjrzec się, czy miejsce rokuje na przyszłośc i umożliwia rozwijanie imprez. Nieźle było by miec swój własny zlot KCM.

[LEFTHANDY]

No nie tak znowu we dwóch. Ja jadę w piątek tyle, że w sobotę wracam. Pochlamy w piątek.

Jak myślimy o stałej miejscówce klubowej to znam fajny ośrodek w Borach Tucholskich.

[andrzej]

Tylko bez takich mi tutaj!

Różnie bywa, ale mam ochotę być z Wami.