Moduł do dwucylindrowca

[motomaciey]

Witam. Wstawiam do mojego silnika Hondy sportowy rozrząd (150cc 19KM) teraz tłoki będą chodziły na przemian nie razem jak dotychczas więc muszę także przerobić instalację elektryczną. Dodałem jeden impulsator teraz muszę znaleźć także moduł na dwa impulsatory i dwie cewki WN i jedna ładującą kondensator. Od biedy mogę założyć dwa moduły ale mam mało miejsca pod pokrywą boczna ii takie rozwiązanie może mieć jedynie charakter przejściowy

Nie chcę kupować japońskiego modułu bo na nowy mnie nie stać a co do jakości i cen używanych mam poważne wątpliwości, poradźcie proszę od jakiego chinola taki dopasuję.

[Adam Żagań]

Ja wymieniłem moduł w swoim moto na BLUE CASOLI więc stary leży na półce i nie jest mi potrzebny. Jeżeli chcesz to mogę CI go przesłać.

[motomaciey]

Dzięki, to miło z twojej strony U Ciebie silniczek jest na licencji Hondy ?

[Adam Żagań]

Jak we wszystkich naszych moto na tym forum

[motomaciey]

No nie, bo są też Virago itp. Jeśli jest rzędówka to tłoki chodzą razem a impulsator jest jeden chyba że w chińczyku są porobione większe zmiany i są dwa impulsatory. W Rebelu 250 wygląda to tak:
rozrząd
zapłon

[Luca]

Witam. Wstawiam do mojego silnika Hondy sportowy rozrząd (150cc 19KM) teraz tłoki będą chodziły na przemian nie razem jak dotychczas

Że niby jak to chcesz zrobić? Zmieniasz wał, czy co? Masz silnik 4T, a nie 2T i tłoki chodzą jednocześnie, jak w jednym jest wybuch, to w drugim zasysanie mieszanki, jak jest sprężanie to w drugim wypuszczanie spalin itp.
Jak chcesz przestawić fazy, by to działało? Można by przestawić o jeden takt ale co to da, poza tym, że silnik będzie chodził jak sieczkarnia i emitował drgania?

[motomaciey]

Przecież napisałem wyżej co mi to daje. O jakich wibracjach mówisz ? Przetestowałeś coś takiego że wiesz że będą ? Przekładam fabryczny układ korbowo-tłokowy i rozrząd z silnika Hondy CB 125T Gdzie tłoki NIE pracują razem, problem w tym że ten silnik posiada zapłon stykowy bateryjny 6V więc nie podepnę rozrusznika, alarmu ani jeszcze kilku innych patentów które sobie wykombinowałem. Dokonuję przeróbki bo tak.

[Kris]

Ciekawa sprawa. Podziwiam ludzi za to, że chce im się grzebać w silnikach i ulepszać moto. Ja nie mam już na to czasu, wolę wsiąść i jechać... bez problemów.

[tamik78]

Luca, na przykład silnik GPZ500/KLE500/EN500 ma właśnie w ten sposób (zresztą nie jako jedyny), tłoki nie chodzą razem, czopy wału są przesunięte o 180 stopni. Gdy jeden idzie "do góry" to drugi "w dół". W silniku jest jeszcze wałek wyrównoważający do zmniejszenia wibracji. W porównaniu do sytuacji gdy cylindry chodzą "razem" wibracje są może nie tyle mniejsze co inne - zamiast majtać silnikiem góra-dół (w osi cylindrów) telepie bardziej na boki (silnikiem szarpie jeden cylinder w górę w drugi w dół a potem odwrotnie, a że są obok siebie powstaje para sił rytmicznie trzęsąca silnikiem w lewo/w prawo). Wałek wyrównoważający daje radę i jest OK. Już Japończycy to sobie dobrze przemyśleli, widocznie tak jest lepiej

[mike_russ]

Na pewno równiej rozkłada się moc - praktycznie jak w jednocylindrowym dwusuwie, mniejsze szarpnięcia przy przeciążeniu.