Romet SG400

autor: **abu** dodano: 06 lut 2009, 21:39

Może zobaczymy za tydzień :?:

autor: **daro** dodano: 22 lut 2009, 00:02

W bluecity w Warszawie??? Jeśli tak to przejadę się tam jutro aby zobaczyć. W sumie nakedy też lubię:)

autor: **Peliks** dodano: 19 cze 2010, 00:13

Witam. Przeglądając aukcje internetowe trafiłem na Rometa z silnikiem V 400 cc . Czyli jest to Lifan 400 tylko z napisami romet czyli kopia Virago 535. Pozdrawiam. Peliks.
http://www.allegro.pl/item1084298972_romet_r_400.html

autor: **PalKory** dodano: 19 cze 2010, 01:29

Okej- wszystko pięknie ale to to kosztuje tyle samo (+/-) co "wirażka"... No Ja wiem, że nowsze o 10-15 lat ;P

Edit: choć na tej- konkretnie aukcji- niema daty produkcji wehikułu, no chyba, że nie doczytałem (późno jest- wieeeesz...) ;P

Edit#2:Kurczę, Ja to chyba naprawdę nie mam co robić w piątek "wieczorem"... ;P
http://www.allegro.pl/item1079551834_ya ... o_535.html

autor: **oleńka** dodano: 19 cze 2010, 10:25

Peliks pisze:Witam. Przeglądając aukcje internetowe trafiłem na Rometa z silnikiem V 400 cc . Czyli jest to Lifan 400 tylko z napisami romet czyli kopia Virago 535.

No proszę:). A jak czas jakiś przeglądałam propozycje Lifana, to okazało się, że 400-setka u nas nie jest dostępna. Najbliżej gdzie można ją było wyjąć to Czechy. Znaczy się sytuacja się poprawia

. I tak trzymać :buttrock:

A co do ceny, to szczerze mówiąc wolę kupić za takie same pieniądze nowego chińczyka na gwarancji ( mimo pewnych niedociągnięć ) niż kilkunastoletni motor, do którego nie wiadomo, czy nie zacznie się od razu dokładać.

autor: **grzenio** dodano: 19 cze 2010, 21:44

To jest chyba wersja bardzo limitowana, wydaje mi się że to jest ta jedyna sztuka która jest w Polsce i która była kiedyś wystawiana na targach...

autor: **LEFTHANDY** dodano: 23 cze 2010, 01:37

Dokładnie. To jest ultra super limitowana wersja :rotfl:

Czternaście tysi, to trochę przesada za sprzęt... tak skrajnie limitowany, bez serwisu i dostępu do części.
Może niech Romet go jednak zatrzyma gdzieś tam w swojej izbie pamięci czy w tzw. "zamrażarce" gdzie przechowuje się wszystkie prototypy.

Można kiedyś wrócić do tego, tylko nie za czternaście tysięcy.

autor: **grzenio** dodano: 23 cze 2010, 12:46

Oto informacja od sprzedającego:
"Jest to model nie objęty gwarancją,jeśli chodzi o serwis i części to są dostępne ale to już należy organizować i załatwiać we własnym zakresie. Producent sprzedaje tą pojedynczą sztukę dlatego poniżej kosztów produkcji bo model nie jest objęty gwarancją."
W gablotę i do muzeum bo naszej motoryzacji ten model już nie uskrzydli... :rotfl:

autor: **LEFTHANDY** dodano: 24 cze 2010, 05:24

grzenio pisze:Oto informacja od sprzedającego:
"Jest to model nie objęty gwarancją,jeśli chodzi o serwis i części to są dostępne ale to już należy organizować i załatwiać we własnym zakresie. Producent sprzedaje tą pojedynczą sztukę dlatego poniżej kosztów produkcji bo model nie jest objęty gwarancją."
W gablotę i do muzeum bo naszej motoryzacji ten model już nie uskrzydli...

"poniżej kosztów produkcji" he, he, dobre, dobre. W Czechach, z gwarancją i częściami kosztuje ok. 12 800 peelenów, licząc koronę po 0,16. Niech się typ lepiej nie ośmiesza.
http://www.yuki.cz/skutry-motocykly-cty ... er-48.html

autor: **spidi67** dodano: 24 cze 2010, 11:58

A czemu A&R nic o nim nie mowi? Na stronie rometa też nic o nim nie ma :O