Pierwsza Klubowa Wycieczka

Tu zamieszczamy wszelkie informacje o imprezach motocyklowych.
moderatorzy: Mlynaszz, Luca

Pierwsza Klubowa Wycieczka

Postautor: andrzej dodano: 20 lip 2008, 09:23

abu pisze:Andrzej na którą godzinę planujesz być w Olsztynku?
Pytam tylko tak, w razie czego żebym mógł wyliczyć czas na dojazd.


Jeżeli wyjadę zgodnie z planem o 5 i Grzeno dojedzie o tej samej porze do Elbląga, to coś około 8 powinniśmy być w Olsztynku.
Z Malborka to tylko 130 km.
Awatar użytkownika
andrzej
Klubowicz
 
Posty: 1455
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:27
Lokalizacja: Bydgoszcz.
Motocykl: VStrom 650 (był R-250,NT-650)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

Pierwsza Klubowa Wycieczka

Postautor: mkmurawski dodano: 20 lip 2008, 15:10

czy ktoś z północy (ale nie tylko) myśli o tym, żeby wyruszyć w piątek?
mkmurawski
 

Pierwsza Klubowa Wycieczka

Postautor: abu dodano: 20 lip 2008, 19:04

W piątek pracuję więc zostaje sobota , jak by co.
Awatar użytkownika
abu
Sympatyk
 
Posty: 507
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:48
Lokalizacja: Orzysz
Motocykl: HONDA CRF 250L
Wiek: 55

Pierwsza Klubowa Wycieczka

Postautor: Luca dodano: 21 lip 2008, 09:03

andrzej pisze:Łukasz. To jest teraz chyba najczęściej odwiedzana strona przez moją żonę. :D

No to ładnie wtopiłem :mur: :pliz:

andrzej pisze:Ponadto, nie chcemy też żeby ktoś z nas musiał pić wódkę z nieznajomym do rana, a dopiero potem okaże się że to był niedźwiedź.

cjt7 pisze:Co do wódki -to ja mogę na ochotnika bo po akurat po tym alkoholu trzeźwieję - taka wada

Czy ja dobrze rozumiem, Cjt7 chce robić za niedźwiedzia :rotfl:
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5109
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Pierwsza Klubowa Wycieczka

Postautor: Luca dodano: 21 lip 2008, 09:29

mkmurawski pisze:czy ktoś z północy (ale nie tylko) myśli o tym, żeby wyruszyć w piątek?

Jak by się wam udało wyruszyć w piątek to cała wyprawa mogła by się zacząć szybciej, czy też z noclegiem po drodze nie byli byście tak zmęczeni bo nie ma co ukrywać macie kawał drogi do przejechania i na jeden raz to łyknąć to na drugi dzień nie będzie się wam chciało już jeździć. Zwłaszcza jak będą to kilometry nabite w deszczu bo i taką ewentualność trzeba brać pod uwagę.
P.S.
A moto to już kupiłeś?
Ostatnio zmieniony 21 lip 2008, 09:44 przez Luca, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5109
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Pierwsza Klubowa Wycieczka

Postautor: Shipp dodano: 21 lip 2008, 11:15

Wiem, że zaraz porobicie wielkie oczy, ale coż tam! Proponuję nanieśc pewne zmiany, co do wycieczki.
Spotkanie u Luci, tak jak w planie, ale z Kielc lecimy... do Wadowic lub gdzieś w te okolice. Czyli zamiast ponownego grupowania się w Sieniawie, wycieczka na całego zaczyna się w Kielcach. W Wadowicach /lub gdzieś blisko/ zaczynamy jazdę po naszych pięknych górach. Nocujemy w połowie drogi /myślę że gdzieś w okolicach Żywca, Korbielowa/. Rano ruszamy dalej aż osiągamy Sieniawę. Tam nocleg i następny dzień pętle i całe Bieszczady. Ponowny nocleg w Sieniawie. Rano Słowacja i dalej jak wcześniej planowaliśmy.
Powodem tych zmian jest to, że moja małżonka chętnie wzięła by udział /autem/ w tej wycieczce, ale na początku /Słowacja i Czechy odpadają/. Innym powodem jest to, że po zaliczeniu Karkonoszy, może byc sytuacja iż ludzie zaczną się wykruszac i nie przejadą Tatr i Sudetów i jest jeszcze kilka osób, które mogą polatac z nami tylko w początkowych 2-3 dniach. Tak więc proponuję zacząc od Tatr i Sudetów. Ja sam zastanawiam się, czy ma sens jazda /drugi raz w ciągu tygodnia/ ode mnie w Bieszczady, żeby następnego dnia stamtąd wracac spowrotem? Kawał drogi, tym bardziej, że wracał bym sam.
A więc szybkie analizy i uwagi co do proponowanych zmian poproszę!
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

Pierwsza Klubowa Wycieczka

Postautor: Shipp dodano: 21 lip 2008, 14:49

cjt7 pisze:Jak dla mnie propozycja OK. Jadę tam gdzie jedzie Shipp. Pytanie tylko ile ma trwać ta wypraw bo ja mam urlop na tydzień czyli max 8-9dni....

Myślę, że powinniśmy się wyrobic w około 10 dniach. Jak będzie nieco dłużej... kto nie będzie mógł zostac do końca, będzie musiał wcześniej wracac sam...niestety.
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

Pierwsza Klubowa Wycieczka

Postautor: andrzej dodano: 21 lip 2008, 14:51

Jak dla mnie pasuje, tym bardziej że jadę sam.
Awatar użytkownika
andrzej
Klubowicz
 
Posty: 1455
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:27
Lokalizacja: Bydgoszcz.
Motocykl: VStrom 650 (był R-250,NT-650)
Płeć: mężczyzna
Wiek: 50

Pierwsza Klubowa Wycieczka

Postautor: Luca dodano: 21 lip 2008, 15:22

No to faktycznie namieszałeś troche Shipp ale wszystko jest do dogadania.
Może jak już będziemy w Wadowicach to lepiej pojechać w stronę Karkonoszy, tam przekroczyć granicę czeską i blisko gór śmigamy do Słowacji a potem wyskakujemy w Bieszczadach. Tyle, że twoja żona nie zobaczy wtedy Bieszczad a pewnie chce bardzo.
Skupmy sie na twojej propozycji. Tobie głównie chodzi byś później nie musiał sam wracać taki kawał drogi, tylko chcesz skrócić to o połowę. Druga sprawa to jak wyskoczymy w Karkonoszach to część ludzi może pogonić prosto do domu i nie będzie im się chciało jechać jeszcze raz w Bieszczady ale przy twoim planie to i tak pogonią, tyle, że zobaczą jeszcze Polską stronę Tatr i Pieniny.
Następny mankament to jest mało ciekawa trasa z Kielc na Kraków i potem dalej w tatry. Zważywszy, że to niedziela będzie bardzo duży ruch i korki. Lepiej będzie bocznymi drogami ale nad najlepszą trasą muszę się jeszcze zastanowić. Z Kielc w Bieszczady to już mam obcykane wszystkie fajne miejsca.
Nie ukrywam, że pierwotny plan mi się bardziej podoba i chciałem zostawić największe serpentyny w Polsce jako uwieńczenie całej wyprawy ale jak robimy zmianę to nie ma problemu. :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 21 lip 2008, 22:22 przez Luca, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5109
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

Pierwsza Klubowa Wycieczka

Postautor: Shipp dodano: 21 lip 2008, 16:17

Nie wiem, czy po zaliczeniu Słowacji i Czech, chciałoby się jeszcze komuś latac po Bieszczadach. Ludzie będą pomęczeni kilometrami i szkoda by było nie zaliczyc Bieszczad. Podobnie z polskimi górami. Obawiam się, że po wjeździe do Polski w Karkonoszach, po ich zaliczeniu, ludzie zaczną rozjeżdżac się do domów. Z Karkonoszy do Sudetów jest kawałek drogi, na dodatek po dośc płaskim terenie bez zapierających dech widoków. Lepiej zacząc od polskich gór, dopóki będzie zapał i nienasycenie jazdą, tak samo serpentyny bieszczadzkie, lepiej będą smakowac jak ludzie będą spragnieni jazdy i wrażeń. Później im dalej ty większe zmęczenie, a więc lajcik i podziwianie widoczków.
Jazda w odwrotnym kierunku odpada, bo nie będzie Bubera, żeby pokazac nam najciekawsze miejsca w Karkonoszach.
Z Kielc do Krakowa nie jest aż tak daleko i w jedno popołudnie da się przeleciec. Boisz się korków jadąc motocyklem? No coś Ty? :D
Shipp
Forumowicz
 
Posty: 1345
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:42
Motocykl: .

PoprzedniaNastępna

Wróć do Imprezy motocyklowe

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

cron