FYM 150 plusy i minusy tej maszyny

FYM 150 plusy i minusy tej maszyny

Postautor: kkris2001 dodano: 02 gru 2009, 00:15

Witam. Ponieważ sezon właściwie sie skończył znalazłem chwilke czasu aby podzielić sie swoimi spostrzeżeniami co do motocykla FYM FY150 a jak mi się wydaje moje spostrzeżenia dotyczyc też bedą podobnej grupy chińczyków.
Mojego Fyma kupiłem w tym roku jako drugi właściciel z przebiegiem 2400km po rocznym użytkowaniu (przy czym rok prod to 2006). Co do wyboru to zdecydował jego najbardziej rasowy wygląd w porównaniu do podobnych marek (Jinlun, Wektor,Romet). Faktycznei czarny lakier i nie zabardzo przesadzone chromy, zdemontowana szyba (klasyczny chiński żagiel) jak i a w moim przypadku jeszcze sakwy skórzane zamiast plastików bardzo fajnie się prezentował i jak ja to oceniam wyglądał motocykl juz z wyższej połki niz np Jinlun itp.
Przed zakupem przejrzałem oczywiście fora także i to nasze aby mieć jakis obraz zysków i strat jakie mnie czekają w związku z eksploatacją. Nie wszystko co przeczytałem na forach miało odzwierciedlenie w mojej maszynie ale po kolei.
1. Odpadające na skutek wibracji elementy - przy przejechaniu 1500 km nic mi nie odpadlu poza pierscieniem segera jaki blokuje dzwignię zmiany biegów, ale tez musze zaznaczyć że poprzedni właściciel mojego rumaka zadbał aby nie było niespodzianek i pod śruby pozakładał podkłedki sprężyste
2. Czeste awarie - u mnie tylko drobnica: i tak oczywiście w standardzie nie działa wskażnik poziomu paliwa nie wiem jak u innych ale u mnie awarii uległ moduł wskażnika znajdujący się na baku a nie pływak z czujnikiem. Inna awaria to czesto wypadająca sama linka predkościomierza z mechanizmu slimakowego przy przednim kole mimo że sama linka była mocno dokrecona no i ostatnia to zawieszony pływak w gażniku (przeczyszczenie gażnika i wstawienie filtru paliwa załatwiło temat)
3. Wibracje - niestety dla mnie to jednyna ale i najwieksza wada tych motocykli. W moim wibracje zaczynały sie przy 70-75 km/h by osiągnąć max przy 80-85 km/h. Wibracje na tyle duże że nie można spokojnie utrzymać nogi na stopce.
Z powodu w/w wibracji nie ma żadnej przyjemności jazdy z taka predkościa a trzeba dodać że jest to w miare logiczna i bezpieczna predkość patrząc na ruch samochodów a tym samym unikanie zbyt częstego wyprzedzania przez nie motocyklisty.
Być może mniejsze wibracje by były gdyby podnóżki były wysuniete choć kilka cm do przodu i zamiast pełnych podpor pod całe stopy były tylko podnóżki okrągłe. Niestety z powodu wibracji sprzedałem maszyne po półrocznej eksploatacji i przesiadłem sie na Honde Shadow VT600 z 1993 r
Podsumowując:
+ uwazam FYM za dobry motor jesli bedziemy przemieszczali sie z predkosciami do 75 km/h,
+ małe spalanie 3,5l - 3,7l,
+ fajny klasyczny wygląd,
+ prosta budowa co w połączeniu z minimum znajomości techniki nie bedzie powodowało szukania serwisu do drobnych awarii,
- na minus muszę zaliczyc że dealer f-ma scooter wycofała sie z sprowadzania w/w motocykli wiec może za jakiś czas być klopot z częściami bo być może nie wszystkie da sie podebrac z innych chinczyków
- wibracje, wibracje i jeszcze raz wibracje
To tyle co nasuwa mi sie teraz. Ciekaw jestem jak wy oceniacie swoje maszyny oczywiście z porównywalnych modeli
kkris2001
 

FYM 150 plusy i minusy tej maszyny

Postautor: Luca dodano: 02 gru 2009, 10:36

Ano w chińczykach te wibracje to największy mankament, zwłaszcza w 150tkach i 200tkach są najbardziej upierdliwe.
Twoja wersja FYM była jedno, czy dwucylindrowa?
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5109
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

FYM 150 plusy i minusy tej maszyny

Postautor: kkris2001 dodano: 03 gru 2009, 17:54

Moja wersja była jednocylindrowa. Nie wiem czy 150 były w wersji dwucylindrowej?
Pozdrowionka
kkris2001
 

FYM 150 plusy i minusy tej maszyny

Postautor: Zbigniew dodano: 03 gru 2009, 22:02

Widzisz bo chńczyki to są dla ludzi którzy choć w małym stopniu potrafią sobie coś nie coś pokombinować i po ulepszać , a większość z tych dolegliwości zmaleje i to w znacznym stopniu , nawet wibracje .
Pozdrawiam
Zbyszek
Zbigniew
Klubowicz
 
Posty: 963
Rejestracja: 04 paź 2009, 16:17
Lokalizacja: GCZ Koczała
Motocykl: Lifan LF250
Tel. kom.: 604643449
Płeć: mężczyzna
Wiek: 64

FYM 150 plusy i minusy tej maszyny

Postautor: Dobry dodano: 04 gru 2009, 00:24

Chinole są superanckie nawet z drobnymi defektami :)) :buttrock:
Obrazek
Awatar użytkownika
Dobry
Sympatyk
 
Posty: 1713
Rejestracja: 10 maja 2009, 13:25
Lokalizacja: Ustka/Tomaszów-Mazowiecki
Motocykl: RoV250/XJ900/CBR1000F/Varadero
Tel. kom.: 505381119
Płeć: mężczyzna
Wiek: 45

FYM 150 plusy i minusy tej maszyny

Postautor: Luca dodano: 04 gru 2009, 10:47

kkris2001 pisze:Moja wersja była jednocylindrowa. Nie wiem czy 150 były w wersji dwucylindrowej?
Pozdrowionka

Oryginalne Jinluny 150 występowały też w wersji dwucylindrowej i miały mniej dokuczliwe drgania od jednocylindrowych.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5109
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250*XVS*GL1500*HD
Płeć: mężczyzna

FYM 150 plusy i minusy tej maszyny

Postautor: kkris2001 dodano: 06 gru 2009, 23:02

zbigniew pisze:Widzisz bo chńczyki to są dla ludzi którzy choć w małym stopniu potrafią sobie coś nie coś pokombinować i po ulepszać , a większość z tych dolegliwości zmaleje i to w znacznym stopniu , nawet wibracje .

Drogi Zbyszku nie traktuj mnie jak technicznego idiotę. Mam nadzieję że skoro znasz sposób na radykalne zmniejszenie wibracji chińczyków to go tu podasz. Napewno i ja jak i inni czytelnicy tego forum beda ci wdzieczni.
Pisze o radykalnym zmniejszeniu wibracji bo wszystkie inne metody znane z tego forum pomijam jako ogólnie znane.

LUCA Ja pisałem tylko o FYM-ie a z moich danych te w wersji 150 były jednocylindrowe.

Na zakończenie celem mojego opisu jest tylko przedstawienie wad i zalet majego byłego FYM-a.
Wcale nie uważam że jak przesiadłem sie na Honde to jestem lepszy, bo byc moze niektórzy z was tak odczuwaja.
Honda tez ma zalety i wady (sama cena zakupu jak i cena cześci).
Osobiście dla mnie, mniej wazne jest jakim moto jade ale wazne jest jak fajnie sie mi tym moto jedzie.
Pozdrawaim wszystkich
kkris2001
 

FYM 150 plusy i minusy tej maszyny

Postautor: Zbigniew dodano: 07 gru 2009, 11:28

Jeżeli Cię uraziłem to bardzo PRZEPRASZAM
Pozdrawiam
Zbyszek
Zbigniew
Klubowicz
 
Posty: 963
Rejestracja: 04 paź 2009, 16:17
Lokalizacja: GCZ Koczała
Motocykl: Lifan LF250
Tel. kom.: 604643449
Płeć: mężczyzna
Wiek: 64

FYM 150 plusy i minusy tej maszyny

Postautor: dorplas dodano: 07 gru 2009, 19:31

zbigniew pisze:Jeżeli Cię uraziłem to bardzo PRZEPRASZAM

nie no tak czy inaczej Zbyszek normalnie Obrazek
:))
----------------------------------------------------------------------------------
Myśl Za Dużo! a stworzysz problem, którego wcześniej nie było!
Awatar użytkownika
dorplas
Zarząd KCM
 
Posty: 1540
Rejestracja: 28 wrz 2008, 17:35
Lokalizacja: Chojnice GCH .....
Motocykl: NIGHTHAWK 750S
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 827772
Wiek: 46


Wróć do inne motocykle...

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości