Mój KXD 125 :)

[Damianos 980]

Będę patrzył co i jak.

[Damianos 980]

Gaźnik jest chłodny, teraz problem jakby ustał ale gdy jedzie się bo dziurach lub innych wertepach to tak jakby brakowało paliwa, silnik zaczyna się dusić. Wydaje mi się że problem leży w gaźniku.

[grzechu78]

Nie masz za niskiego poziomu paliwa w komorze pływakowej?

[Damianos 980]

Gaźnika nie rozbierałem już ze dwa lata, samo się mogło przestawić?

[grzechu78]

Wcześniej pisałeś, że po zagrzaniu słabnie, co by wskazywało na zbyt mały luz zaworowy, ale jak piszesz wszystko ustawione. Myślę, że po 5 latach użytkowania motocykla wiesz co i jak, i zrobiłeś to poprawnie.
Drugą opcją, jak pisałem wcześniej, zależną od temperatury jest gotowanie się gaźnika - też nie.

Piszesz, że słabnie - ale słabnie-słabnie (odkręcasz manetkę i buuuu, a nie jedzie), czy poszarpuje?

Czemu wymieniałeś cewkę prądową i zapłonową?
Możesz sprawdzić, czy iskra nie słabnie po rozgrzaniu - weź sobie starego Torcha, zobacz jakiego koloru i "siły" jest iskra na zimnym silniku, weź ją w kieszeń i jedź rozgrzej moto. Jak osłabnie to załóż fajkę na Torcha z kieszeni i porównaj iskry. W ten sposób wykluczysz (lub nie) CDI i cewkę zapłonową. Nie wykręcaj świecy na gorącym silniku, bo popsujesz gwint w głowicy!

Prąd sprawdzony, czas na paliwo.
Nie masz zatkanego błotem lub innym syfem odpowietrzenia baku? Po dłuższej jeździe robi się wtedy w baku podciśnienie, spada poziom paliwa w komorze pływakowej i buuuu...
Co tam za gaźnik jest? PZ26? On ma z boku po stronie dźwigienki ssania odpowietrzenie komory pływakowej - też do sprawdzenia. Jak inny to też powinien mieć gdzieś odpowietrzenie.
Może być też, że masz ciut za bogatą mieszankę i na zimnym silniku jest ok, ale na rozgrzanym już nie chce jechać. Wtedy po odkręceniu manety na ciepłym będzie poszarpywał.
Zobacz też, czy na ciepłym nie ciągnie lewego powietrza. Te ebonitowe przekładki pomiędzy gaźnikiem, a kolankiem dolotowym do cylindra lubią skrycie pękać, po rozgrzaniu robi się szparka i silnik zdycha "buuuu...". Psikasz jakimś Plakiem czy innym Samostartem dookoła - jak obroty rosną, to jest lewizna.

Potem już chyba zostaje tylko rozbiórka gaźnika i sprawdzenie stanu zaworka iglicowego i ustawienie pływaka (może ze starości nabrał paliwa i jest cięższy = wyższy poziom paliwa w komorze pływakowej).

PS. Coś mi chodzi po głowie, że świece Torch mają identyczne oznaczenia ciepłoty jak Bosche, czy odwrotnie niż NGK. Dla Torcha 7 odpowiednikiem NGK będzie 8 lub nawet 9, ale ręki sobie za to nie dam obciąć, bo lubię swoją rękę.

[Damianos 980]

Po regulacji zaworów nic się nie zmieniło, silnik chodzi tak samo jak wcześniej, luzy ustawione poprawnie nigdy nie miałem z tym problemu a zaworki regulowałem już kilka razy w różnych silnikach.

Objawy słabnięcia są takie że na wolnych obrotach pracuje jak zawsze czyli wzorowo, po odkręceniu manetki do połowy zaczyna przerywać a po odkręceniu do końca po prostu zaczyna gasnąć (buuuuuuuu).

Cewka prądowa została wymieniona bo się przepaliła (standardowo co 2 lata trzeba ją wymienić taki urok zapłonu CDI w tym sprzęcie) a cewka zapłonowa została wymieniona bo w starej fajce wpadło mi to zabezpieczenie które trzyma świecę. Wiem że mogłem wymienić sam kabel WN ale miałem cewkę więc wymieniłem.

Porównam iskry tak jak mówisz i dam znać co i jak.

Odpowietrzenie baku wyeliminowane, po odkręceniu korka wlewu nic się nie zmienia, bak został przepłukany i przedmuchany, przewody paliwowe drożne.

Co do mieszanki to musiał bym zmieniać dyszę lub położenie iglicy, gaźnik nie był ruszany przez około 2 lata więc musiało by się coś samo przestawić.

Lewe powietrze również sprawdzę, dzięki.

Co do świecy to przeszukałem fora polskie jak i zagraniczne i do tych silników wszędzie piszą o świecy CR7HSA/C7HSA

NGK = C7HSA
NHSP LD = A7TC "thats what brand you have now (Torch)"
CHAMPION = RF9YC
DENSO = L7RT

[dziadek zbyszek]

Weź jeszcze inną świecę. U mnie irydowa Torch wytrzymała 9 km. Czasami nowa i trafiona pod wpływem temperatury siada..

[NIKT]

Masz filtr paliwa ?

Mi Cruiser w trakcie jeżdżenia zaczynał bardzo odczuwalnie zwalniać np o 20 km/h .

U Brata w Zippie na gaźniku jak się filtr zapychał to właśnie zaczynał zwalniać. Odkrecalo się manetek na max, a on tylko zaczynał buczeć aby finalnie zgasnąć.

Boso, ale w ostrogach

[Damianos 980]

Nie mam filtra paliwa

[NIKT]

To może jakiś syf się dostał do gaźnika ?

Boso, ale w ostrogach