close

Informacja dotycząca plików cookies
Informujemy, że używamy informacji zapisanych na urządzeniach końcowych użytkowników przy pomocy plików cookies, w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik wyraża zgodę na ich zapisywanie.

Kymco Zing II 125

Re: Kymco Zing II 125

Postautor: mojo dodano: 16 lis 2017, 21:52

dziadek zbyszek pisze:Faktycznie masz problem :D


Jaka rzeczywistość i wartości taki problem :D
mojo
Forumowicz
 
Posty: 79
Rejestracja: 25 maja 2017, 07:46
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: Kymco Zing II 125
Płeć: mężczyzna
Wiek: 57

Re: Kymco Zing II 125

Postautor: Snajper dodano: 18 lis 2017, 00:49

mojo pisze:Wrzucę to aku na automatyczny prostownik samochodowy (bo taki mam :D ) i zobaczę. Jak był niedoładowywany przez tyle czasu to i tak padł (doświadczenie z aut). Z drugiej strony padające aku po 3-4 latach to nie jest raczej nic specjalnego. Muszę się tylko dogrzebać gdzie tam to aku jest :D
A żarówka nie wiem jaka jest i nie chce mi się wyjmować jak mam być szczery :D pewnie jeszcze fabryczna. Inna sprawa że na mocy żarówek nie będę oszczędzał bo i tak sporo ludzi ma problem z zobaczeniem motorka. Całe szczęście że jest tak kopka i gaźnik to najwyżej się odpala jak za sanacji.


Sprawdź jaki to prostownik. Jeśli jest to prostownik Ładujący przy stałym napięciu ( a takie są zwykle samochodowe) to zniszczysz akumulator bo najmniejsza pojemność akumulatora jaki można nim ładować to ok 40 Ah. Do ładowania akumulatorów motocyklowych służą prostowniki ładujące przy stałym natężeniu. Ich układ określa stan naładowania akumulatora i dzięki temu nie uszkodzi go przeładowując.
----------------------------------------------
Obrazek Nie walcz z maszyną. Poznaj ją, zrozum, poczuj - niech stanie się częścią Ciebie.
Awatar użytkownika
Snajper
Klubowicz
 
Posty: 1289
Rejestracja: 29 cze 2015, 22:59
Lokalizacja: Częstochowa
Motocykl: BenycoBr125/Honda Deauville650
Tel. kom.: 698398528
Płeć: mężczyzna
Wiek: 56

Re: Kymco Zing II 125

Postautor: eNgine dodano: 18 lis 2017, 12:44

Snajper pisze:Sprawdź jaki to prostownik. Jeśli jest to prostownik Ładujący przy stałym napięciu ( a takie są zwykle samochodowe) to zniszczysz akumulator bo najmniejsza pojemność akumulatora jaki można nim ładować to ok 40 Ah. Do ładowania akumulatorów motocyklowych służą prostowniki ładujące przy stałym natężeniu. Ich układ określa stan naładowania akumulatora i dzięki temu nie uszkodzi go przeładowując.


Mógłbyś rozwinąć ten problem ze stałym napięciem ładowania? Alternator w motocyklu/samochodzie nie dostosowuje swojego napięcia do stanu naładowania akumulatora, a jest ono zazwyczaj stałe w zakresie 13,7 - 14,5 V ( w zależności od motocykla) a akumulator się nie przeładowuje z tego powodu. Co rozumiesz też przez pojęcie przeładowania, czy chodzi o zagotowanie elektrolitu czy jakieś zmiany chemiczne które niszczą możliwość gromadzenia ładunku ?
Ja do tej pory nie rozumiem różnicy w sposobie ładowania wymuszonej przez mniejszą pojemność akumulatora motocyklowego, o ile ograniczenie maksymalnego prądu ładowania np. do 2-4 A jest dla mnie w pełni zrozumiałe to już jakieś cuda w stylu dostosowywania napięcia ładowania przy zwykłych akumulatorach kwasowych to dla mnie magia - to przecież nie są ogniwa litowe, które wymagają specjalnego sposobu ładowania.
Awatar użytkownika
eNgine
Sympatyk
 
Posty: 925
Rejestracja: 05 kwie 2009, 12:47
Lokalizacja: Łódź
Motocykl: Honda NC700XA
Tel. kom.: 503365832
Płeć: mężczyzna
Wiek: 39

Re: Kymco Zing II 125

Postautor: Snajper dodano: 21 lis 2017, 22:47

OK zrobię to na ile potrafię :)


ładowanie przy stałym napięciu - prostownik daje ok 4A i jest to trzykrotnie więcej niż potrzebuje największy motocyklowy akumulator. Przy takim Ładowaniu trzeba sprawdzać czy ładowanie nie powinno zostać zakończone, bo nie ma obwodu zabezpieczającego przed przeładowaniem. Zgodnie z teorią akumulator ładowany takim prostownikiem powinien mieć co najmniej 40 Ah (czyli mały samochodowy). Z tego co wiem przeładowanie powoduje szybkie zmniejszanie się pojemności "prądowej" akumulatora. Czyli coraz częściej trzeba go ładować i coraz szybciej się rozładowuje.

ładowanie przy stałym natężeniu - w takim prostowniku jest układ który ocenia stan naładowania. Na początku napięcie jest wyższe, a potem spada, aż do momentu kiedy jest zerowe (akumulator naładowany). Co ciekawe w stanie całkowitego rozładowania tylko ten typ prostownika jest w stanie przywrócić do stanu używalności akumulator bezobsługowy. Prostowniki o stałym napięciu mogą go nie wzbudzić ( brak uderzeniowej dawki prądu inicjującego elektorolizę).
----------------------------------------------
Obrazek Nie walcz z maszyną. Poznaj ją, zrozum, poczuj - niech stanie się częścią Ciebie.
Awatar użytkownika
Snajper
Klubowicz
 
Posty: 1289
Rejestracja: 29 cze 2015, 22:59
Lokalizacja: Częstochowa
Motocykl: BenycoBr125/Honda Deauville650
Tel. kom.: 698398528
Płeć: mężczyzna
Wiek: 56

Re: Kymco Zing II 125

Postautor: beniamin82 dodano: 21 lis 2017, 23:29

Mój dziadek świętej pamięci, elektryk wysokich napięć nauczył mnie że da się naładować akumulator motocyklowy prostownikiem samochodowym bez szkody dla akumulatora. Po prostu trzeba ładować przez żarówkę aby ograniczyć prąd ładowania.

Jeżeli dobrze pamiętam to

P=U*I

Dla żarówki 30watt= 12V*2.5A. Czyli mając prostownik 4A ładujemy akumulator prądem 1.5A.
Obrazek
Awatar użytkownika
beniamin82
Klubowicz
 
Posty: 6706
Rejestracja: 21 cze 2009, 16:04
Lokalizacja: Zielina k.Krapkowic
Motocykl: Z125->Cruiser 250->BN251
Tel. kom.: 506177711
Płeć: mężczyzna
Wiek: 42

Re: Kymco Zing II 125

Postautor: eNgine dodano: 22 lis 2017, 10:29

Ok, rozumiem - czyli chodzi po prostu o ograniczenie prądu ładowania, dla lepszej żywotności akumulatora (trzymać się zasady prąd ładowania 10krotnie mniejszy od prądu jaki wynika z pojemności). Co do mikroprocesorowych prostowników - to raczej nie jest tak że napięcie ładowania spada do zera - bo wtedy akumulator zaczął by się rozładowywać przez prostownik tylko po prostu automatyczne odcięcie od obwodu ładowania, albo zrównanie napięcia z prostownika z napięciem akumulatora. Ja korzystam z prostownika konstrukcji "zrób to sam" z możliwością włączenia ogranicznika prądowego oraz wbudowanym amperomierzem pokazującym jaki aktualnie prąd płynie do akumulatora. Nie ma tam żadnej inteligentnej elektroniki ani mikroprocesora.
Proces ładowania wygląda tak, że ustawiam mu np. ograniczenie 1A - akumulator się ładuje, amperomierz wskazuje 1 A, po około 10 godzinach akumulator według wskaźnika pobiera około 100 mA mimo że prostownik może podać 1A według ogranicznika - co oznacza, że się naładował. Więc nie mogę go przeładować, bo po prostu mimo ciągłego podłączenia do prądu, praktycznie go nie pobiera. Co prawda nie próbowałem zostawiać go podłączonego w ten sposób na tydzień, ale myślę że jest to jak najbardziej prawidłowy sposób ładowania.
Awatar użytkownika
eNgine
Sympatyk
 
Posty: 925
Rejestracja: 05 kwie 2009, 12:47
Lokalizacja: Łódź
Motocykl: Honda NC700XA
Tel. kom.: 503365832
Płeć: mężczyzna
Wiek: 39

Re: Kymco Zing II 125

Postautor: mojo dodano: 22 lis 2017, 10:36

Mam m.in taki prostownik (jeszcze go nawet nie używałem) https://www.jula.pl/catalog/motoryzacja ... ra-608201/ napisane, że się niby dostosowuje prądem do pojemności. Jak myślicie można tym ładować motocyklowe aku bo mam w sumie 3 ? O ile ten do Zinga mogę zepsuć do reszty to innych wolałbym nie :)
mojo
Forumowicz
 
Posty: 79
Rejestracja: 25 maja 2017, 07:46
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: Kymco Zing II 125
Płeć: mężczyzna
Wiek: 57

Re: Kymco Zing II 125

Postautor: Luca dodano: 22 lis 2017, 12:28

mojo pisze: Jak myślicie można tym ładować motocyklowe aku bo mam w sumie 3 ?

Jeśli ładowarka w swoim zakresie ładowania ma natężenie prądu 1/10 pojemności twojego akumulatora to jak najbardziej.
Czyli jak masz akumulator 4Ah to prąd ładowania nie powinien przekraczać 0,4A.
Awatar użytkownika
Luca
Klubowicz
 
Posty: 5044
Rejestracja: 25 mar 2008, 09:30
Lokalizacja: KIELCE okolice
Motocykl: Jinlun250>XVS1100>GL1500
Płeć: mężczyzna

Re: Kymco Zing II 125

Postautor: paweljunkers dodano: 22 lis 2017, 13:31

Teść ma taki sam,czasem ładuje nim i nic zlego sie nie dzieje. :-)Moim zdaniem te ładowarki raczej nie doladowywują niż przeladują.Maje spostrzeżenia są takie ze warto po naladowaniu powtórzyć proces,ale potrzeba trochę poczekac przed następnym ladowaniem by woltaż na aku spadł.
Awatar użytkownika
paweljunkers
Forumowicz
 
Posty: 844
Rejestracja: 01 cze 2015, 22:57
Lokalizacja: kutno
Motocykl: Honda vt 600
Tel. kom.: 733162500
Płeć: mężczyzna
Wiek: 56

Re: Kymco Zing II 125

Postautor: mojo dodano: 25 lis 2017, 16:14

Dziś chyba ostatnia dłuższa jazda w tym roku bo ponoć już idą ujemne temperatury. Nawet po kilkudziesięciu km rozrusznik nie jest w stanie zakręcić tak aby moto odpaliło a od kopki pali od pierwszej. Może to ładowanie, może aku - idzie zima się podłubie :)
I jeszcze takie pytanie: zalać na zimę bak do pełna czy też nie? Z jednej strony zbiornik nie zlany może rdzewieć z drugiej paliwo się starzej (takie dwie opinie czytałem), co preferujecie?
mojo
Forumowicz
 
Posty: 79
Rejestracja: 25 maja 2017, 07:46
Lokalizacja: Warszawa
Motocykl: Kymco Zing II 125
Płeć: mężczyzna
Wiek: 57

PoprzedniaNastępna

Wróć do Inne motocykle

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości