dziadek zbyszek pisze:Faktycznie masz problem
Jaka rzeczywistość i wartości taki problem
dziadek zbyszek pisze:Faktycznie masz problem
mojo pisze:Wrzucę to aku na automatyczny prostownik samochodowy (bo taki mam ) i zobaczę. Jak był niedoładowywany przez tyle czasu to i tak padł (doświadczenie z aut). Z drugiej strony padające aku po 3-4 latach to nie jest raczej nic specjalnego. Muszę się tylko dogrzebać gdzie tam to aku jest
A żarówka nie wiem jaka jest i nie chce mi się wyjmować jak mam być szczery pewnie jeszcze fabryczna. Inna sprawa że na mocy żarówek nie będę oszczędzał bo i tak sporo ludzi ma problem z zobaczeniem motorka. Całe szczęście że jest tak kopka i gaźnik to najwyżej się odpala jak za sanacji.
Snajper pisze:Sprawdź jaki to prostownik. Jeśli jest to prostownik Ładujący przy stałym napięciu ( a takie są zwykle samochodowe) to zniszczysz akumulator bo najmniejsza pojemność akumulatora jaki można nim ładować to ok 40 Ah. Do ładowania akumulatorów motocyklowych służą prostowniki ładujące przy stałym natężeniu. Ich układ określa stan naładowania akumulatora i dzięki temu nie uszkodzi go przeładowując.
mojo pisze: Jak myślicie można tym ładować motocyklowe aku bo mam w sumie 3 ?
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości