Barton TZ 125 - większa zębatka zdawcza

[garfik]

Jako, że tzw. sytuacja rodzinna ostatnio cholernie zła, trzeba się czymś zająć aby nie myśleć.

Dostał zatem Bartek gmole od ADV150 (pasują idealnie), dostał coś w rodzaju garażu - wygospodarowałem kawał piwnicy tylko dla niego a i warsztacik malutki tam będzie, dostał nowe złączki w elektryce, w planach mam obszycie baku i boczków futrem... A dziś wymieniłem zębatkę zdawczą. Oryginalnie była 15 zębów, założyłem 16.
Pytanie - czego się spodziewać? Czytałem, że będzie ciut gorsze przyśpieszenie, ciut lepsza prędkość maks... A czy ta zmiana wpłynie na spalanie?

(Co do przyśpieszenia, to wyjechawszy dziś w miasto po zmianie tej zębatki nie zauważyłem, bym był zawalidrogą - na światłach rusza bystro, rozpędza się do tych 50 - 60 powiedzmy jak samochód z wolnossącym dieslem. Vmax jaki udało mi się uzyskać to ok. 80 km/h - ale nie piłowałem zbytnio).

[beniamin82]

Spalanie będzie bez zmian. Odczujesz mniejsze wibracje bo będziesz jeździć na troszkę mniejszych obrotach.

Napisz jeszcze jaki masz przebieg. Bo po zmianie zębatki przy dosyć zużytym łańcuchu szybciej się zużywa cały zestaw napędowy.
Zaleca się wymianę całości, choć muszę przyznać że sam tak nie robie. Czekam na skutek.
Wymieniłem tylko zębatkę zdawczą i chwilę później łańcuch.
Dziadek mój mawiał ze w wsk wymieniał tylną zębatkę ci trzy zdawcze. Teraz moda jest inna...

Wysłane z mojego C1905 przy użyciu Tapatalka

[garfik]

Przebieg całkowity ok. 2200, kupiłem jesienią Bartka niemalże nowego a sam nim przejechałem kilkadziesiąt km... Łańcuch w porządku, na napinaczach z pól centymetra jest jeszcze.

Mam jeszcze zębatkę 17z (kupiłem dwie, 16 i 17), ale to chyba przesada.

[Maciu56]

Różnicy jednego zęba nie odczujesz. Wymieniłem na dwa i jest tak jak pisał Beniek. Ustały drgania i zwiększyła się minimalnie prędkość max. Wymieniłem kompletny napęd, tylną oponę na szerszą - firmową i jest super.