Vater pisze: Podział na samochodowe i motocyklowe, to chwyt marketingowy co niektórych producentów.
Czyli, że motocyklowe powinny być droższe , a jest dokładnie odwrotnie
Vater pisze: Podział na samochodowe i motocyklowe, to chwyt marketingowy co niektórych producentów.
daromuz pisze:Beniamin różnica zasadnicza jest w temperaturze wrzenia płynu chłodzącego. Motocyklowy ma dużo wyższą z racji tego że silnik łapie wyższą temperaturę. Płyn moto ma do + 135 stopni, czasem nawet więcej. Natomiast w tych do aut nawet się nie podaje na opakowaniu, bo auto nie osiąga takich temperatur. Zatem jak wlejemy samochodowy do moto to latem może byćUPS!
Vater pisze:Czasy boryga i petryga bezpowrotnie minęły. Współczesne płyny chłodzące mają zbliżone parametry i przeznaczone są do szeroko rozumianych układów chłodniczych. Podział na samochodowe i motocyklowe, to chwyt marketingowy co niektórych producentów.
Cała reszta to "bicie piany".
. I to jest piękne bo każdy wleje co uważa...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość