Prośba o pomoc w dobraniu MOTO (125ccm) - mam kilka pomysłów

[Michał_66]

Trzeba sobie przyznać szczerze że większość tych sprzętów jest ok a ich niedomagania wynikają nie tyle z ze złego wykonania (czytaj w Chinach) tylko z odwalania kaszany przez importerów, to to wszystko przychodzi z Chin w skrzyniach i tu jest składane w całość, jak Dealer się przyłoży i poskłada to w całość dobrze, to latają te sprzęty że aż hej.
Ja miałem Roadstara Zippa i nie narzekam, ale dlatego że najpierw przekopałem cały net poczytałem i świadomie wybrałem Dealera aż ze
Śląska bo miał naprawdę super opinie i się nie zawiodłem

[majsterklepka]

Jeżeli nie masz parcia na choppera to przymierz się do ZK 125, junaka 122 lub 123. Powinny gabarytowo pasować. Z tą zk to koniecznie musisz się przymierzyć, niby K125 to ta sama rama co Z125 a jednak model Z optycznie był większy. ZK to połączenie obu tych motocykli.

Na chwilę obecną powyższe wydaje mi się być kwintesencją tematu.

Powiem tak: jeszcze na tym nie siedziałem, ale jestem skłonny ograniczyć wybór do ROMET ZK125 vs JUNAK 122 vs JUNAK 123
123' kusi mnie konkretniejszym silnikiem no i tarczą z tyłu...
ech, dopóki nie usiądę na tym, niczego nie rozstrzygnę!

[Aecjusz]

Zmagam się z podobnym problemem i próbuję, na miarę wolnego czasu, upolować motocykle do przymiarki. Z tym, że ja jestem niski i mam odwrotnie niż Ty

[majsterklepka]

Zobaczyłem coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=7iYZGXoayhk

I miejsce ma junak 123...

[jurek1306]

Ja mam 182 cm wzrostu, waga 1oo kg i już prawie jestem zdecydowany na junaka 123 tylko boli mnie jedna rzecz...przednia lampa. A raczej jej nietypowy kształt i problem mam z tym co zrobić po zakupie ażeby poprawić przednie oświetlenie. Poczytałem też troszkę na forum junaka o tym temacie i wniosek jest taki, że przedni reflektor w 123 to lipa a zamierzam dojeżdżać moto do pracy. Jedyne wyjście to zmiana całego reflektora z tym, że trzeba będzie troszkę pokombinować z umocowaniem nowej lampy. Naprawdę przypadł mi do gustu ten model junaka choć drugim po nim jest ZK125.

[majsterklepka]

W takim razie kolego WITAJ W KLUBIE, bo jak na razie moja "checklista" układa się identycznie...

Co do lampy i jej kształtu: opatrzyła mi sie w KTM'ach wiec już mnie nie boli. O skuteczności oświetlenia - przyznam się szczerze - nie wiedziałem, że jest problem.

[beniamin82]

Wielu wymienia w chinczykach wkłady, ale to tylko w tych z okrągłą lampą. Natomiast w takich jak tutaj trzeba kupować halogen w oprawie typ BA20D i jest ok. Nie wolno tylko brać mocy 55watt bo się plastik może nadtopić po kilkunastu tyś km.
Zawsze można jakieś dodatkowe szperacze zamontować.

[Michał_66]

Uwierzcie mi, a jeździłem dużo, Ci co mnie znają to wiedzą i jeździłem też nocą i nigdy nie zmieniłem odbłyśnika stosowałem za to ciut większą żarówkę 40/45W oryginalna jest 35/35 może nie była to rewelacja ale już było ok i bez strachu że odbłyśnik trafi szlag bo tej mocy nie ma aż tyle więcej, dlatego polecam tę żarówkę trzeba trochę zainwestować bo zwykłą dostaniesz za 5-6 zeta ta kosztuje 16 z przesyłką ale warto
po pierwsze ma dużo większą żywotność
po drugie znacznie podkreślam znacznie poprawia komfort jazdy po zmroku bez inwestowania w nowy wkład lub jak w przypadku Junaka 123 w całą lampę

http://allegro.pl/zarowka-hella-s2-ba20 ... 32908.html

[jurek1306]

Wyczytałem, że w Junaku 123 ogólnie sam odbłyśnik jest taki, że światła świecą wszędzie tylko nie tam gdzie trzeba. Ale to tylko czyjaś opinia bo sam tego nie widziałem. Najlepiej byłoby w salonie nawet na ścianie sprawdzić jakie ma światło Junak123 i jakiś inny moto choćby Junak121w którym jest okrągły reflektor. Nie ma to jak zobaczyć na żywo i osobiście.

[majsterklepka]

Właśnie trafiłem na kilka ogłoszeń - okazuje się, że salon (i to nawet nieźle zaopatrzony) mam pod nosem: na Modlińskiej w Wawie (mieszkam 2km od niego!!! a nawet nie wiedziałem o tym). Chyba czas zrobić wycieczkę i przymierzyć się do kilku moto.

Co do lampy: sugestia ze sprawdzeniem wydaje mi się sensowna. Pomysł z żarówką zaś rozsądny, ostatecznie 16zł to żaden problem, nawet gdyby miało się nie sprawdzić w praktyce.

Poczytałem sobie nieco o "jakości wykonania" i dochodzę do wniosku, że JUNAKI są dobrym wyborem, chyba nawet lepszym od ROMET'a.
Z wniosków: wszędzie spotykam jednogłośne opinie, że "123" to najdojrzalsza i najmniej awaryjna opcja. Kilka osób na forum junaka bardzo pozytywnie wypowiadało się o komforcie jazdy. Znalazłem kilka opcji przeróbek (w tym dyszę ze standardowej 90' na 105' dzięki czemu autor zlikwidował problem duszenia się motorka ze względu na za małą dawkę paliwa przy 7k obrotów - po wymianie pociągnął Junaczkiem koło 120km/h i dociągał do 8,5k rpm). Wymiana zębatki na 16' - standard... W odpowiedzi na jeden z pierwszych postów: TA KOMPENSACJA DRGAŃ MA BARDZO DUŻE ZNACZENIE W PRAKTYCE. Co więcej, wyższą kulturę pracy daje rozrząd na łańcuchu!!! Pytanie jak z trwałością łańcucha i napinacza w tym modelu? Co więcej: hamulce. Tarcza się nie zacina a z bębnem zdarza się.
Znalazłem info o zakleszczającej się skrzyni biegów przy redukcji... Ktoś potwierdzi? Ponoć trzeba wyczuć temat i jak się wyczuje, nie zdarza się.

Z tego co czytałem o 122 - najprostsza konstrukcja, niestety nie pozbawiona WAD. Największa zmora to DRGANIA SILNIKA co w połączeniu z "oszczędnościami" na etapie konstrukcji powoduje problemy:
1. gilotynowanie szpilek kolektora wydechu - silnik DRGA, wydech jest NIEDZIELONY i na sztywno łapany w ramę. Zmiana szpilek na trwalsze nic nie daje, ścina je!
2. drgania przenoszą się na ramę. Na wysokich rpm można plomby zgubić
3. coś czytałem o hamulcach, że tu są jednotłoczkowe, w przeciwieństwie do 123' gdzie są na dwa tłoczki
4. czytałem o cieknących zbiornikach paliwa...

Niniejszym czuję się utwierdzony w przekonaniu, że 123 na 1 miejscu. 122 wykreślam. ZK125 2 miejsce. Tak wygląda lista do momentu przymiarki.