Benyco Dark Star

[Kordek]

Na sztywno nie powinny być, bo sam wybierak pracuje na gumach, jakby było sztywno to szybko by się zerwaly. Co do łożyska, to powinno być ciasno spasowane
w feldze, może ktoś wcześniej wsadził zły rozmiar.

To chyba na etapie skladania w fabryce

[beniamin82]

Tak, dokladnie. Mam Kinroada

A jak wyglądają gumy zabieraka? W zębatce masz takie palce jakby, które wkłada się w koło. W kole są tuleje gumowe, w kinroadach lubią się wyrobić co powoduje spore luzy, a w konsekwencji nawet urwanie tych palców. Deamiens tak miał będąc w Rumuni. Podobny problem jest w Rometach R250 produkowanych po 2012r.

[Kordek]

Tak, dokladnie. Mam Kinroada

A jak wyglądają gumy zabieraka? W zębatce masz takie palce jakby, które wkłada się w koło. W kole są tuleje gumowe, w kinroadach lubią się wyrobić co powoduje spore luzy, a w konsekwencji nawet urwanie tych palców. Deamiens tak miał będąc w Rumuni. Podobny problem jest w Rometach R250 produkowanych po 2012r.

Muszę najpierw ściągnąć tylną zębatkę. Z tego co ostatnio rozbierałem, to luz był ok 5 mm na boki - prawdopodobnie te tuleje mam wyrobione na amen. Po dociągnięciu na nakrętkach udało się nieco ten luz zmniejszyć ale nie do końca. W ciągu najbliższych 2 tygodni będę miał dopiero możliwość rozebrania tylnego koła i sprawdzenia stanu zabieraka. Ile on może pi razy oko kosztować?

[beniamin82]

To zależy...morph wymieniał całe koło z osprzętem na koło z rometa r150. R125 może też pasować. Wtedy będziesz miał spokój na 20tyś i gumy wymienisz za 30-40zł.

Jak chcesz to można te tuleje reanimować, jedni kupują nowe inni dają teflonowe a jeszcze inni wąż zbrojony z myjek ciśnieniowych.

[Kordek]

To zależy...morph wymieniał całe koło z osprzętem na koło z rometa r150. R125 może też pasować. Wtedy będziesz miał spokój na 20tyś i gumy wymienisz za 30-40zł.

Jak chcesz to można te tuleje reanimować, jedni kupują nowe inni dają teflonowe a jeszcze inni wąż zbrojony z myjek ciśnieniowych.

No i git, tulejki i gumy wciąż są dobre. Sworznie też nie są w złym stanie - nie ma na nich wytarć lub wgłębień. Będę musiał użyć odpowiednich podkładek by luz zlikwidować.

Jutro jadę na wyprasowanie zatartego łożyska z tylnego koła. Moje pytanie jest jednak inne: jakie powinny być luzy zaworowe? W instrukcji znalazłem informację, że luz powinien na zaworze dolotowym i wydechowym mieć wartość 0,05 mm. Czy lepiej ustawiać na gorąco czy na zimno? Pytam się bo jutro chciałbym od razu ogarnąć też te zawory.

[beniamin82]

No i mam coś dla was, serwisówka silnika 156FMI, myśle że jakikolwiek rozgarnięty mechanik samochodowy sobie poradzi mając taką dokumentację,
tym bardziej że dostęp do zaworów jest w tym silniku bardzo łatwy.

https://drive.google.com/file/d/0ByMqgt ... sp=sharing