Romet (Andrzej)
Kupiony w lipcu 2007 roku. Kupiony i serwisowany w salonie Evolution w Tczewie.
Usterki.
Jako pierwsze odpadła śruba mocująca dźwignię sprzęgła, chyba po przebiegu 70km.
Potem zauważyłem pęknięcia na tylnej oponie po przebiegu 1800km. Walczyłem z Rometem, aż wywalczyłem nową.
romet001

 

sruba

Później pękła śruba trzymająca (nie wiem jak to nazwać) widoczna na zdjęciu. Zastąpiłem ją jak i jej siostrę po przeciwnej stronie nową z twardszego polskiego materiału.

Wymieniłem też śruby mocujące silnik bo pogubiły się w trasie. Dałem nasze polskie o twardości 8,8 i nakrętki samo kontrujące. Zgubiłem też śrubę mocującą dekielek na cylindrze i w serwisie założyli mi jakąś zastępczą, byle jaką.

Rozwierciłem sobie tłumiki i teraz ładnie dudni. Zmieniłem też zębatkę tylną, na mniejszą o jeden ząbek. Wydłużyły się biegi. Jeździ się przyjemniej.
Co do oleju, to jeździłem na Castrolu. Był problem ze znalezieniem luzu na postoju. Przeszedłem na Valvoline bo tańszy i teraz luz znajduję zawsze. Jedyny mankament tego oleju jest taki, że jak silnik jest zimny to słabo się wysprzęgla i pierwszy bieg po uruchomieniu silnika wchodzi z trzaskiem. Na Castrolu tego nie było.
romet004
romet002 Co jeszcze. Mam problemy ze ssaniem, bo praktycznie zimny silnik na nim nie chodzi. Trzeba trzymać manetkę żeby nie zgasł. Potrzebna będzie regulacja, ale nie mam wakuometra i lepiej żeby zrobił to jakiś fachowiec.

Andrzej

 
Copyright © Klub Chińskich Motocykli - 2010 (design Agnes
)