Selmen, silnik w Mashu ma tą samą pojemność co w Romecie, tylko w nazwie ma "500". Pełno tego jeździ we Francji.
Ale jak pisałem, porównując silnik Classica/Masha do Imperiale, są zupełnie inne pod względem charakterystyki.
Choćby skok tłoka; w Benelli 90mm, a w Romecie 70mm, co przekłada się na różnicę w oddawaniu mocy, a nawet odgłosu pracy.
Mamy takie piękne czasy, że każdy może sobie kupić co mu się podoba czy odpowiada. W każdym razie ja wybrałem Imperiale, bo wydaje mi się, że silnik jest bardziej retro (dwa zawory, silnik długoskokowy). Na fotce kolega, który pomógł mi w transporcie do domu.