Inne pisma (u mnie) poszły w kąt; w ŚM czy Motocyklu większość artykułów (sporo sponsorowanych) ukazywała motocykle nowe, często z górnej półki cenowej...
Tu Gembara bazując na klasykach (i nie tylko; np. w ostatnim numerze "rozkłada na czynniki pierwsze" Rometa Ogara 125 FI) opisuje zasady działanie poszczególnych podzespołów, pracy silników, wad i zalet poszczególnych konstrukcji... to mnie interesuje.
Przeglądając dziś w pracy dwa ostatnie numery upewniłem się, że trafił tą publikacją w dychę...
czytam jak hindus Aniket zapragnął zbudować silnik V do Enfielda, wykorzystując części z tegoż silnika plus odlewy własnej produkcji. Po wielu latach dopiął swego.
Ja wymyśliłem sobie, żeby silnik z Cruisera (złożony w lutym) wmontować w ramę Jawy Kyvacki. To taki mój bunt na informację, że eksport hinduskiej Jawy 300 do Europy na razie nie jest przewidywany.
Tu filmik pracującego silnika, złożonego z części zalegających w garażu. Zamontowany tylko jeden wydech stąd wydaje się, że to jednocylindrowiec

https://photos.google.com/album/AF1QipM ... -ps9Om0PPD
Niestety, okazało się to niemożliwe; jawowska rama za wiotka, za mało miejsca pod zbiornikiem itp. problemy. Zaszła konieczność budowy nowej ramy bazując na tej z Blackstera i Jawy... teraz rozumiem Go (znaczy tego Aniketa co budował swojego Enfielda) i wiem ile czasu i samozaparcia to wymaga.
Z numeru kwietniowego dowiedziałem się, że w Romecie 125 z instalacją wtryskową Delfhi na tzw. "bajpasie" zastosowano silnik krokowy... tego nawet mój Keeway nie posiada, wolne obroty reguluję śrubą.
A tu kilka fotek z mojego projektu (raczej długoterminowego ):