Kompletnie nie wiedziałam czym draństwa się pozbyć, świtała mi terpentyna, ale wystraszyłam się, że zniszczę lakier.
No to św. google poszły w ruch. I co się okazało nalepszym sposobem? Ano pospolite prawdziwe masło
Słowo daję, że pomaga. Zlazło wszystko
. Potem tylko odtłuściłam wszystko zwykłym płynem do okien .Więc jakby się komu coś podobnego przydarzyło, to polecam masło
.
Potem trzeba zostawić do przeschnięcia, i wypolerować do blasku.