close

Informacja dotycząca plików cookies
Informujemy, że używamy informacji zapisanych na urządzeniach końcowych użytkowników przy pomocy plików cookies, w celu dostosowania naszego serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Pliki cookies użytkownik może kontrolować za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Korzystanie z naszego serwisu internetowego oznacza, że użytkownik wyraża zgodę na ich zapisywanie.

Romet K-125

Romet K-125

Postautor: Lupus dodano: 22 lis 2010, 01:54

Do przedniego błotnika możesz domontować tzw "chlapacz" - wyglądać może zacnie nie będzie ale nie uświni silnika i reszty
Awatar użytkownika
Lupus
Sympatyk
 
Posty: 1285
Rejestracja: 27 sty 2009, 20:29
Lokalizacja: Dzierżoniów
Motocykl: Honda CBF 600S
Płeć: mężczyzna
Komunikator: whatsup :D
Wiek: 44

Romet K-125

Postautor: mike_russ dodano: 12 lut 2011, 20:22

Dla zainteresowanych montażem kuferków bocznych: rozstaw śrub trzymających kanapę, bagażnik, "tylny osprzęt" wynosi 13cm mierzone wzdłuż ramy. Śruby to M8 tylko o nietypowym- 10mm łebku. Wysokość od przedłużenia linii wyznaczonej przez łebki śrub do stopki pasażera - można przyjąć 25 cm.
Na razie tyle. Szczegółowy opis, jak skończę robotę z kuferkami (to jeszcze trochę potrwa, niestety...)
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 41

Romet K-125

Postautor: thomas dodano: 12 lut 2011, 21:19

Mike mam wrażenie że filtr paliwa masz zamontowany odwrotnie.
thomas
Forumowicz
 
Posty: 241
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Żary
Motocykl: Zipp Roadstar 250
Płeć: mężczyzna
Wiek: 53

Romet K-125

Postautor: mike_russ dodano: 12 lut 2011, 23:37

Możliwe że serwis naknocił, ale filtr swoje zadanie spełnia, a tak widać czy się nie zafufrał.
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 41

Romet K-125

Postautor: thomas dodano: 12 lut 2011, 23:48

Miałem taki w maluszku ,kwestia obrócenia go o180 stopni.Wrzuć foty stelaża do kuferków,jak możesz.Szerokości.
thomas
Forumowicz
 
Posty: 241
Rejestracja: 18 maja 2010, 15:29
Lokalizacja: Żary
Motocykl: Zipp Roadstar 250
Płeć: mężczyzna
Wiek: 53

Romet K-125

Postautor: mike_russ dodano: 13 lut 2011, 09:15

Bo to jest od maluszka. :)) Teraz go nie obrócę, bo cały syf jaki złapał wypłucze się do gaźnika. Ale będę pamiętał przy wymianie że ma być odwrotnie. Będę musiał tam i tak poprzerabiać, bo są za krótkie wężyki.
Stelaż jako taki składa się na razie z około 6 części każdy ;) Spokojnie, robię fotki na bieżąco, jak zmontuję całość to wrzucę cały opis techniczny ze zdjęciami i w ogóle. :))

06-03-2011r.

A na razie małe porządki - uszczelnienie tylnej lampy, bo się nieco wody do środka chlapało:

http://chomikuj.pl/mike_russ/MOTO/Lisek ... pauszc.jpg
Uszczelka ze starej rączki rowerowej kierownicy (pianko-guma), ciasno zwinięta wokół kabla i włożona "na wcisk".
Założyłem akumulator i czekam za pogodą :nuda:
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 41

Romet K-125

Postautor: mike_russ dodano: 22 mar 2011, 20:57

22-03-2011r.
km 1125.
Sezon czas zacząć, czyli drugi przegląd gwarancyjny (PG2). Jako że motorek był dobrze rozgrzany (jazda środkiem Poznania o 15:30 ;) ) przegląd zrobili mi "na miejscu" od ręki.
-Wymieniony olej - trochę za wcześnie, ale nie chciałem na syfie po zimie jeździć i miałem rację - czarny, brudny i ogóle...
-Lekko naciągnięty łańcuch - mimo że naciąg był wystarczający, dzwonił o ramę- będzie potrzebny ślizgacz albo prowadnik.
-Mechanik z własnej inicjatywy chciał sprawdzić filtr powietrza, ale po mojej delikatnej sugestii dał spokój. Lewą osłonę trudno się zdejmuje i łatwo wyłamać mocowanie, więc wolę ją zdejmować osobiście ;)
Sprawdzone ciśnienie w oponach - trzyma dobrze.
Sprawdzony luz główki ramy - niepokojące stuki pochodzą od przedniego hamulca który został przejrzany pod kątem ew. dokręcenia śrub - okazało się, że wszystko ok, tylko klocki muszą się jeszcze dotrzeć.

Czyli w zasadzie do Tomaszowa można jechać :))
W drodze powrotnej znalazłem na poboczu kawałek nierdzewnej blachy - trochę przyciężka, ale spróbuję się z niej zrobić osłonę skrzyni biegów, coby mniej się błociła. Bardziej mi się podoba takie rozwiązanie od chlapacza na błotniku.

24-03-2011
km 1137
Pierwszy defekt: pęknięte gniazdo linki gazu w manetce - szczególnie miłe w centrum miasta w godzinach szczytu na środkowym pasie ;p :oklasky:

Od razu zjechałem na serwis, przykręciwszy uprzednio linkę do manetki kawałkiem spinacza.
Jako że było już po godz. 17, jutro mają dzwonić, czy Romet uzna to na gwarancję.
Jeżeli uzna, to zamówię jedną manetkę extra na zapas, tak jak mi tu radzono ;)
Jeżeli nie uzna, to skręcam całość drutem, jadę do Wrześni do sklepu z częściami do Simsona i montuję aluminiową manetkę hergestellt in DDR , Rometowi ogólnie polecając się zajączkować razem z ich gwarancją. :))

Wykombinowałem, że w razie pęknięcia szpilek wydechu, da się zrobić dość estetyczny zacisk obejmujący cały cylinder wkoło i dociskający doń rurę wydechową. Potrzebne będą dwie śruby bębna od pralki TAMAT (nierdzewne ;) ) i parę kawałków porządnej mosiężnej blachy (żeby było co polerować ;) ) Wyjdzie trochę steampunkowo, ale w sumie to w nakedzie ujdzie, z resztą podoba mi się ten styl :))

Edit:25-03-2011
Romet uznał gwarancję na manetkę :)) Ale i tak od Simsona sobie dokupię na zapas ;)
30-03-2011
Manetka wymieniona - nowa jest wykonana z solidniej wyglądającego tworzywa- na moje to polietylen, a ząbek manetki jakby miał więcej materiału
w newralgicznym punkcie. Wygląda to tak, jakby ktoś sobie trochę wziął do serca komentarze użytkowników i starał się choć trochę poprawić ten słaby punkt.

11-04-2011
1324km
Wymieniony przewód paliwowy bak-gaźnik. Stary sparciał, a co gorsza był zagięty. Stąd też było to szarpanie na niskich obrotach, na które skarżyłem się wcześniej - brakło paliwa po prostu. Po wymianie wężyka(założyłem dłuższy i poprowadzony łagodniejszymi łukami, no i nie z chińskiej plastyko-gumy, tylko lux z serwisu Ducatti ;) ) Lisek znów tyka jak zegarek i bez przeszkód ciągnie nawet na 1500 obr./min. :))
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 41

Romet K-125

Postautor: mike_russ dodano: 04 maja 2011, 17:54

04-05-2011
2250km
Po prawie 700km porządnej jazdy do Tomaszowa i z powrotem można uznać że wreszcie silnik się dotarł.
Cyka równo i cichutko, nieco lepiej przyspiesza i znacznie zmalały wibracje.
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 41

Romet K-125

Postautor: mike_russ dodano: 22 maja 2011, 15:22

Jak wszyscy w Tomaszowie widzieli, Lisek dostał boczne kufry:
https://picasaweb.google.com/1115623135 ... directlink
Użyłem stelaży konstrukcji własnej, do którego przymocowałem oryginalne stelaże wraz kuframi od Rometa r-250, z obciętymi tylko mocowaniami do śrub amortyzatorów - nie były potrzebne, a zaczepiały o but.
Właściwie wymiary, jakich trzeba się trzymać to:
-rozstaw śrub mocujących: 13cm
-średnica otworów śrub mocujących: 12-15mm (pozwala to na regulację ułożenia stelaży)
-wysokość od śruby mocującej do dolnej belki stelaża: 22,7cm (pozwala na uzyskanie kąta prostego przy mocowaniu do podnóżka pasażera).
-odstęp od ramy motocykla- około 4cm (by swobodnie mogło pracować zawieszenie - dolna śruba amortyzatora musi się swobodnie mieścić za stelażem patrząc na moto z boku). Jest to ważne, gdyż przy większym obciążeniu, na wybojach, koło podskakuje tak, że mimo dużego odstępu w pionie śruba amortyzatora wchodzi za ramkę stelaża. Miałem ten problem przy lewym stelażu, na szczęście podgięcie mocowania i duża podkładka zaradziły złemu.
Konieczne jest przeniesienie tylnych kierunkowskazów - ja wykorzystałem mocowania na stelażach r-250, ale to już kwestia własnego pomysłu i możliwości.
Trzeba też brać pod uwagę odległość kufra od podnóżka pasażera, jeśli liczymy się z tym, że będziemy kogoś zabierać. Odległość ta powinna być na tyle duża, żeby dało się swobodnie oprzeć stopę na podnóżku.
Użyłem profilu kwadratowego ze stali konstrukcyjnej o boku 15mm, grubość ścianki chyba 2 mm. Można by użyć nierdzewnej rurki, ale do tego trzeba mieć możliwość spawania migomatem. Ja spawałem elektrodą otuloną o średnicy drutu 2,5mm typ ER186 (dawniej różowa), prąd około 150A 30V.
Do spawania elektrodą to jest koronkowa robota, trzeba uważać żeby nie wypalić dziury, bo potem jest trochę zachodu z łataniem (przerobiłem ;) ).
Trzeba też uważać przy cięciu pod wyginanie, bo mi wyszły za duże dziury i też trzeba było łatać. Zwracam też uwagę na śruby mocujące podnóżki pasażera i tłumik - są to śruby drobnozwojowe, (chyba M10x25 ale nie mam pewności) i trzeba dobrać nakrętkę - ja akurat znalazłem taką w domu.
Do tych stelaży da się w zasadzie zamocować dowolne kufry byle nie zbyt duże i nie za ciężkie.
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 41

Romet K-125

Postautor: mike_russ dodano: 20 cze 2011, 19:10

20-06-2011 2876km
Kolejna wymiana oleju. przegląd gwarancyjny PG3. Właściwie powinien być przy 3000 ale długi weekend blisko... ;)

Przy okazji dowiedziałem się, że w Lisku jest filtr oleju :wielkieoczy:
Z boku jest duża śrubka, a pod nią małe śmieszne sitko, które jednak swoją rolę spełnia. O tyle fajne, że wystarczyło wypłukać w odrobinie świeżego oleju i wydmuchać powietrzem z kompresora. Bez wysiłku, zachodu i kosztów. Pewnie, nie ma tej jakości oczyszczania co co filtr typowy np. papierowy, ale dla tego stosunkowo mało precyzyjnego silniczka gdzie olej wymienia się i tak często myślę, że jest wystarczający.

Aha, mechanik z własnej woli pięknie mi wypolerował zachlapany w porannym deszczu tłumik. Dzięki! :))
Awatar użytkownika
mike_russ
Sympatyk
 
Posty: 2120
Rejestracja: 12 sie 2009, 22:25
Lokalizacja: Poznań
Motocykl: Zipp Raven "Dzikus"
Płeć: mężczyzna
Komunikator: GG 13140250
Wiek: 41

PoprzedniaNastępna

Wróć do Romet

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość