Otwarcie sezonu w Częstochowie

[Lupus]

świetna wiadomość no nie widziałem na relacjach w innych mediach nie pokazywali tysięcy czuwających motocyklistów w Krakowie - ech dziennikarzyny
takie wiadomości to jak w kabarecie jakimś parodiowali TVN - "...z miejscowości liczącej 24 osoby, uciekło już tysiące mieszkańców"

kto nie był niech "gupot" nie słucha było nas mnóstwo

[Demon]

Witam wszystkich,
troche Wam zazdroszczę tej wyprawy do Częstochowy.
Ja również miałem być w niedziele, ale niestety tydzień wcześniej miałem wypadek na motongu i nici z wyjazdu, motorek składam więc moze nastepnym razem

Pozdrawiam,
dawajcie dużo zdjęć przynajmniej sobie poogladam

[szesnasty]

Szkoda
Przynajmniej nie jechał bym sam.

[Romeciarz]

Witam wszystkich,
troche Wam zazdroszczę tej wyprawy do Częstochowy.
Ja również miałem być w niedziele, ale niestety tydzień wcześniej miałem wypadek na motongu i nici z wyjazdu, motorek składam więc moze nastepnym razem

Pozdrawiam,
dawajcie dużo zdjęć przynajmniej sobie poogladam

Ale Ty jesteś cały mam nadzieję ?

[Demon]

Witam wszystkich,
troche Wam zazdroszczę tej wyprawy do Częstochowy.
Ja również miałem być w niedziele, ale niestety tydzień wcześniej miałem wypadek na motongu i nici z wyjazdu, motorek składam więc moze nastepnym razem

Pozdrawiam,
dawajcie dużo zdjęć przynajmniej sobie poogladam

Ale Ty jesteś cały mam nadzieję ?

Cały jestem, wstrząs mózgu, rozbite kolano, troche twarz obdarta na brodzie, kilka mniejszych i większych siniaków no i najgorsze to że nic z tego wypadku nie pamiętam, bo przytomność straciłem...
Zawsze sie mocno ubieram na motorek nawet na krotka przejazdzke i uratowalo mnie to - kask ochraniacze na kolana, rękawice, skórzana kurtka, buty wysokie twarde.
Tak to bywa, pamiętam tylko ze mijałem na długim łuku samochód jadący z naprzeciwka, i to był na bank matiz, ale nic więcej, do tej pory nie wiedziałem że taki zanik pamieci jest mozliwy, teraz juz wiem.
Ludzie mowia ze matiz ciął zakret w który ja wchodziłem tak pieknie złożony w dodatku i... bach. Że udeżyłem swoim tylnym kołem w jego tylne koło. Policja stwierdzila: brak udzialu innego pojazdu w kolizji, niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. A prywatnie policjant powiedzial ze była kaluza a w niej duze kamienie tzw. otoczaki, które zakrywala woda... i moje koło poszło na kałuży...

wot cala historia... mowie Wam nie wiele pamietam tyle co mi powiedzieli... wiec przyjąłem mandat 50zł i dochodze do siebie, bo głowa nadal boli. Lekarz twierdzi ze do 4 tygodni tak bedzie.

no to uwazajcie na siebie i byle do przodu...

pozdrawiam,
Maniek

[Luca]

no to uwazajcie na siebie i byle do przodu...

Dobrze, że jesteś cały bo z twojego opisu nie wyglądało to ciekawie.
Najgorsze są takie wypadki, gdy człowiek sie nie spodziewa i wtedy ciężko zapanować nad maszyną.
Często jest tak, że moto poleci a kierowca nie wie co było przyczyną.
Zawsze doradzam ćwiczyć uślizgi w bezpiecznym miejscu na mokrej trawie, później wypracowane odruchy się przydają gdy coś się dzieje niespodziewanie.

[Lupus]

Na necie pojawiła się data tegorocznego rozpoczęcia sezonu motocyklowego - 17.04.2011 - więcej na www

http://www.scigacz.pl/Jasna,Gora,2011,r ... 14564.html

Termin trochę napięty tydzień przed świętami i dwa tygodnie przed rozpoczęciem KCM.

[Dobry]

Pamiętam z zeszłego roku- byłem tam po raz pierwszy wrażenie niezapomniane tyle moto w 1 miejscu jeszcze nie widziałem.
Można się obgadać i na ten

[Lupus]

Też byłem w 2010 i jak nic się nie zmieni to mam zamiar jechać

[Dobry]

No to trzeba uderzyć do KaeMa czy użyczy noclegu tak jak w zeszłym roku