II Zlot KCM w Česku 12-14.07.2019

[ziolko36]

Ja tez juz w domu, wielkie dzieki za wspolne spotkanie, Mepie i jego żonie za wspaniala organizacje, i trud przygotowania jeszcze raz dzieki do nastepnego

Wysłane z mojego SM-J415FN przy użyciu Tapatalka

[Gucek]

Ja i Ela dotarlismy właśnie do domu. Po drodzę troszkę kropiło i czasmi mocniej zawiało.Przy zjeździe w Gliwicach z A1 na A4 widzieliśmy potężną ulewę nad Bytomiem i Katowicami i postanowiłem nadłozyć trochę drogi jadąc dalej A1 aż do Pyrzowic a następnie w kierunku Dąbrowy. Udałonam się i nie zmokliśmy.
Dziękujemy gospodarzą za wspaniałe spotkanie,za cały wkład pracy włożony w jego organizcję. Było na prawdę super.
To co napisał Mariusz jest jak najbardziej słuszne. Myślę że przyszłym roku przed spotkaniem Pawel powinien podać numer konta na które to osoby zapisane na listę uczestnictwa w spotkaniu będą wpłacać min. 50% zaliczki na poczet kosztów spotkania.

Niestety, kilka osób zapisało się na to spotkanie i nie przybyli nawet nie dając znać że ich nie będzie. Pamiętajcie na przyszłość że Mepa przygotowuje się do przyjęcia nas już znacznie wcześniej , przygotowuje posiłki z żoną, robi zakupy. Teraz chyba przez tydzień będzie musiał jeść to co zostało. O aspekcie finansowym nawet nie wspominam.
Podziękowania dla wszystkich za fajne spotkanie.

[Morph]

I ja w domu ,nas z Pedrem nie zlało ,dwa motory spięte tyrytytkami dały radę oprzeć się deszczowi
Wielkie podziękowania dla Mepy i Jany w ogromny trud przygotowania zlotu .Poparcie dla tego co napisał Mariusz.
Do następnego

[johny]

Ja z Marysią dołączamy się do podziękowań dla Pawła i Jany za zorganizowanie i przygotowanie zlotu i wszystkim uczestnikom za spotkanie .

[Beatka]

I ja już w domu po drodze aura nie rozpieszczała :-( 20 km przed Głogowem mieliśmy prawie godz przystanek bo ulewa i burza nie pozwoliły dalej jechać.....Dziękuje wszystkim za cudownie spędzony czas dla gospodarzy ogromne podziękowania za taka organizacje...Jana i Paweł jesteście wspaniali Dziadkowi Zbyszkowi za towarzystwo w drodze do domu
Do zobaczenia

[fazik]

Melduję swoje dupsko dowleczone do Banja Luki (ał, ał, ał).

Pawel, Wieeeelkie podziękowania za wspaniałą organizację, a wszystkim za atmoswerę (gardło idę zaraz leczyć).

Hough

[Lucky Luke]

Z Robertem dziękujemy za gościnę której dawno nie doświadczylismy. Jedzenie pycha ..... Jana i Paweł to jest czeska gościnność dziękuję że jej zasmakowałem. Organizacja perfekcyjna a objazdówka świetna no i kościół, piwnica to zostanie długo w pamięci.

Dziękuję Wszystkim że znów mogliśmy się spotkać. Robert dojechał o 16. Ja o 19. Jackowi dziękuję za wspólną drogę i zwiedzanie Ostravy małe moje zagapienie i zamiast D1 wjechaliśmy do miasta...... za 5 minut byliśmy znów na trasie. Ulewie dosłownie deptalismy po piętach ale jej nie dogoniliśmy do zobaczenia wkrótce.

[dziadek zbyszek]

Od 19-tej jestem w domu wszystko OK.
Wielki szacunek i podziękowania dla Jany i Mepy za zorganizowanie takiej wspaniałej imprezy. Wszystkim uczestnikom dziękuję za miłe spędzony czas. Dzięki Beatko za wspólne pokonywanie powrotnej drogi. Waludiemu za wspólną jazdę po winklach drogi 44. Do miłego następnego.

[jacecek]

Ja także już w domu. Zmęczony ale mega zadowolony - to był wspaniały weekend.

Jana i Pawel - dziękuję Wam bardzo za wspaniałą organizację, pyszne jedzenie i za całą resztę.

Wszystkim uczestnikom złotu dziękuję za miło spędzony wspólnie czas. Lucky Luke - dzięki za wspólną jazdę.
Łącznie przejechałem 1194 km.

[NIKT]

Dotarliśmy dzisiaj ok 18 do domu.
Było super - (mało powiedziane)

Wielki szacunek i podziękowania dla Pavla i Jany za zorganizowanie takiej imprezy.

Boso, ale w ostrogach