W 2004 roku kupiłem troszkę zdekompletowaną CZ 175, właściciel zarzekał się że była po remoncie ale jak się okazało jakiś miesiąc później nie koniecznie, klękło łożysko korbowodu a że miałem jeszcze kilka innych motocykli do roboty odstawiłem CZ-tę w kąt. Potem widniał mi w głowie pomysł żeby wstawić tam silnik od MZ TS 250 więc oryginalny sprzedałem, motocykl rozebrałem do końca chcąc zbudować go na nowo ale znów zlepek przypadkowych wydarzeń sprawił że prace nad motocyklem na jakiś czas przerwałem.
Gdzieś trzy lata temu odkryłem internet, fajna rzecz, wcześniej byłem zagorzałym przeciwnikiem wszelkich nowinek technicznych ale teraz... he he, człowiek uczy się całe życie
Przyszła paczka tj. silnik, gaźniki, instalacja, kolanka, nie miałem tylko pojęcia do czego to zamontuje i przypomniał mi się leżąca w rogu warsztatu rama CZ-ki. Pierwsze przymiarki i raczej wejdzie, teraz trzeba zrobić tak żeby miało to wszystko ręce i nogi
Budowę rozpocząłem rok temu, najśmielsze założenia przewidywały że skończę w dwa miesiące i faktycznie, pierwsze prace szły ekspresowo ale potem utknąłem przy instalacji a teraz przy rozżądzie, w między czasie jeszcze do silnika wleciała mi podkładka M8 i całe szczęście że go rozebrałem bo poprzedni właściciel nie założył zabezpieczeń sworzni tłokowych !
Silnik oryginalnie miał pojemność 124cc ale ktoś założył cylindry od jego chińskiej kopii o pojemności 150cc, teraz zamiast 11KM mam 13KM ;D
Uzyskanie jeszcze większej pojemności bylo by możliwe przez założenie góry od Hondy CM 200 ale znalezienie takiego silnika w Polsce graniczy z cudem a silniki z tej rodziny o pojemności 250 maja już inny skok tłoka i wewnętrznie mocno się różnią. Jak na razie planuję zakup nożnego rozrusznika i podwójnych gaźników od CB 125.
Musiałem dobrze się zastanowić jak chcę żeby mój nowy motocykl wyglądał i po przewertowaniu kilkuset stron w internecie w końcu zaczął świtać mi w głowie pewien obraz - coś pomiędzy Harleyem XLCH a Kawasaki EL 250 ale nie chopper, po prostu zgrabny motocykl szosowy o niskiej sylwetce.
Niżej wklejam trochę fotek z budowy i dane techniczne :
Silnik - Honda CA 125
Rama - CZ 175/447 Sport
Zawieszenie przód - MZ ETZ skrócone
Zawieszenie tył - Jawa/CZ skrócone
Kierownica - MZ TS 250
Osprzęt kiery - Honda/MZ/CZ/WSK
Uchwyty kiery - Mińsk K-55
Błotnik przód - MZ ETZ przerobiony
Błotnik tył - CZ przerobiony
Zbiornik paliwa - Jawa 354 z konsolą
Lampa przód - REX 125 Chopper
Lampa tył - H-D (podróba)
Felgi p/t - MZ 18"/16"
Opony p/t - Metzeler 80/80/18 80/120/16
Hamulec przód - MZ ETZ tarczowy
Hamulec tył - Jawa/CZ Bęben Duplex
Przełożenie - 16/52 3.26 zamiast oryginalnego 16/41 2.56
Wydech z ostatniego zdjęcia kupiłem za 100zł, żeby pasowały do ramy trzeba będzie wyciąć łącznik i zaspawać powstałe otwory. Może ktoś z was zna na to dobry sposób ?
Pierwsze odpalanie mam już za sobą, niestety tylko na jeden cylinder, zawory były krzywe i brakowało kompresji, dałem dorobić nowe i jestem w trakcie składania, zobaczymy co z tego wyjdzie. A tak to chodziło
Historia przedstawiona naprawdę w wielkim streszczeniu, każdy kto budował motocykl od podstaw wie ile czasu zajmuje wykonanie lub przerobienie poszczególnych elementów, do tego jeszcze skracanie zawieszeń i lakierowanie
Chcę nawiązać do cafe racera, krótka płaska kierownica już jest, planuję jeszcze małą owiewkę i spoiler pod silnik, coś w tym stylu:

Rurę interferencyjną muszę wywalić bo koliduje z dolnymi belkami ramy, gdy wstawiałem silnik do ramy nie miałem jeszcze tych wydechów tylko przewidywałem dorobienie tłumików do dwóch obciętych kolanek które dostałem z silnikiem. Generalnie podoba mi się styl w jakim Harleye są przerabiane na cafe racery i w tym kierunku chciałbym dążyć.
A to już REBEL


