Diabilini (X-moto) XB-31

autor: **AdrYou** dodano: 24 lut 2011, 23:19

W zeszłym roku kupiłem Diabolini XB-33 i musze przyznać, że faktycznie serwis nie grzeszy uprzejmością a i z częściami nie jest niestety tak słodko. Mój Diabełek stoi na cegłach, bo niestety nie mogę skompletować mechanizmu, który łączy tylni amortyzator z wahaczem. Tu niestety kowal nie pomoże

. Czy Serwis Diabolini w Łodzi (czyli ten ze strony www) to jedyne miejsce gdzie można szukać części do tych sprzętów?

autor: **abu** dodano: 25 lut 2011, 15:54

Części raczej z ich strony, a co do zawieszenia może coś dorobisz z tego http://www.diabolini.pl/zestaw-naprawcz ... p-551.html zawsze można popróbować.

autor: **AdrYou** dodano: 26 lut 2011, 19:51

Miałem już go w rękach i oddałem. Niestety nic nie pasuje. Łożyska mniejsze. Tulejki o innych wymiarach i ogólnie wszystko inne. Nawet śrub bym nie wykorzystał do swojego

. Niestety serwis nie odpowiedział mi na pytanie kiedy mogą mieć takie części do mojego modelu

. Moto stoi ze zwieszonym kołem a ja boję się że szybko nie wyjadę z garażu w tym roku

-- EDYTOWANY Dzisiaj, 19:53 --

Abu, a jak jest z dostępnością części do Twojego modelu?

autor: **abu** dodano: 27 lut 2011, 11:49

Ważniejsze i większe części są, ale jest problem z małymi duperelkami. I denerwujące jest że np. możesz kupić cały filtr powietrza, ale poszczególnych części już nie. Ja staram się coś dopasować z innych motorów lub dorobić samemu, a dopiero w ostateczności kupuję.
Co do zawieszenia to może poszukać w serwisach gdzie remontują crossy innych marek może z jakiegoś modelu podejdzie, lub nękać Diabolini niech rozkompletują inny motor i dostarczą części.

autor: **AdrYou** dodano: 28 lut 2011, 14:59

Już rozwiązałem problem. Byłem w sobotę u tokarza i dorobił mi tulejki. Łożyska tez znalazłem gdzieś w Polsce w jakimś sklepie łożyskami, także wahacz złożyłem do kupy. Abu, długo już masz swojego diabełka? Wymieniałeś w nim już łożyska w kołach lub w tym mechanizmie, który łączy wahacz z amortyzatorem? Ja kupiłem (nowy) ten motocykl w czerwcu zaszłego roku i po jednym sezonie musiałem wymienić łańcuch, przednią zębatkę, łożyska w kołach, łożyska i tulejki w łączeniu wahacza, gaźnik, klocki w tylnym kole. Myślę, że to dość sporo i zastanawiam się czy to ja mam taki egzemplarz czy to raczej normalne w tych sprzętach?

autor: **abu** dodano: 28 lut 2011, 21:04

Motor mam od połowy zeszłego roku, a wymieniłem w nim pierścienie na tłoku i jeszcze zębatka ścięła śruby na tylnym kole (mimo że je po-dokręcałem) i wymieniłem gumę na górnym mocowaniu amortyzatora bo zaczynał pukać. Teraz założyłem licznik kilometrów taki prosty od roweru żeby nie kupować drogiego motogodzin. A motor używam na zmianę z synem. On preferuje jazdę crossową i skoki, a ja enduro i trochę cross.
My już kombinujemy jak kupić następny żeby jeździć razem.

autor: **abu** dodano: 13 maja 2011, 19:20

No i przyszedł czas na kolejną wymianę pierścieni i przejrzenie elektryki, bo zaczął palić bezpiecznik, a że człowiek wygodny to woli kręcić rozrusznikiem niż kopać kopniak.

-- EDYTOWANY Dzisiaj, 20:07 --

Przyjemny dzionek w garażu i przegląd oraz naprawy zrobione.

autor: **Luca** dodano: 16 maja 2011, 10:07

abu pisze:Przyjemny dzionek w garażu i przegląd oraz naprawy zrobione.

Jakieś foty wstaw, jak to w środku wygląda?

autor: **abu** dodano: 16 maja 2011, 18:05

Luca pisze:
abu pisze:Przyjemny dzionek w garażu i przegląd oraz naprawy zrobione.

Jakieś foty wstaw, jak to w środku wygląda?

Foty z poprzedniej wymiany w chomiku, bo tym razem nie robiłem. Zrobię następnym razem łącznie z tym co widać przez szpary w silniku.

autor: **abu** dodano: 23 lip 2011, 11:21

Jakby komuś był potrzebny manual do XB-31 to jest u mnie w chomiku.