No niestety już nie . Cruiser jest .bo jest ,bo za dwa tysie ,to niech jest .Jeżdżę nim tak żeby delikatnie go przewietrzyć . Honda ,to jest motocykl już mocno pełnoletni i żona lubi się nią wozić ,no i dla tego jest ,o wielkim sentymencie do niej nie spomnę

,bo to na niej byłem z żonką w Portugalii

. Natomiast od czterech lat wszystkie podróże dalsze to zawsze Adv-ek . Oczywiście w pojedynkę ,bo 250-tka do podróży w dwie osoby się nie nadaje

. Teraz ,znaczy na starość kupił bym jakąś nówkę ,większej mocy z wygodną kanapą dla plecaczka ( jednak we dwóch jakoś lepiej) i to by było już chyba wszystko w temacie . Wybór padł na V-stroma 650 ,jeszcze nie wiem jak wersja ,ale raczej nie ze szprychami ,bo one z ameliniową felgą nie mają sensu . No niestety jak wszedłem do garażu i próbowałem zmieścić jeszcze jeden

, to poległem

. No chyba ,że otworzę wypożyczalnię

. Dzisiaj Przemas był w salonie je pooglądać i napisał ,że stoją i czekają na mnie ,a ja nie mogę znaleźć choinki pod którą toto zmieszczę

.